Jest pomysł, by chronić resztki muru po cmentarzu gettowym. Do miasta wystąpił o to Bogusław Koniuch. Oskarżany rok temu o neofaszyzm
Miasto Mieszkańców prosi prezydenta o zabezpieczenie muru po dawnym cmentarzu gettowym. Pismo podpisał przedstawiciel stowarzyszenia Bogusław Koniuch. W zeszłym roku Grzegorz Janoszka z Partii Razem wytknął mu m.in., że był "założycielem neofaszystowskiego czasopisma Szturm".
Liczne pęknięcia oraz ubytki cegieł każą przypuszczać, że dalsze odkładanie prac zabezpieczających może spowodować nie tylko całkowe zniknięcie resztek muru, ale stwarza też realne zagrożenie dla osób znajdujących się w pobliżu - czytamy w piśmie, które trafiło do prezydenta.
Stowarzyszenie Miasto Mieszkańców prosi władze o zabezpieczenie muru, który pozostał po ogrodzeniu dawnego cmentarza gettowego. Stoi w pobliżu pomniku Bohaterów Getta na placu im. Mordechaja Tenenbauma.
- Trzeba ocalić to co jeszcze zostało. Ludzie przyjeżdżają tu z całego świata, oglądają - mówi mieszkający w okolicy przedstawiciel stowarzyszenia Bogusław Koniuch.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień