
Nie milkną kontrowersje w sprawie planowanej budowy wiaduktu kolejowego na ulicy Gdańskiej, jednej z głównych arterii w Kartuzach. Podczas ostatniej sesji radni krzyczeli głośno, że najpierw II etap obwodnicy, a potem wiadukt i modernizacja ul. Gdańskiej.
- To absolutnie niemożliwe, ponieważ budowa wiaduktu to inwestycja kolejowa, inwestorem jest PKP PLK i to oni pozyskują dofinansowanie - objaśnia Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz. - Modernizacja ulicy Gdańskiej, której inwestorem jest Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, odbywa się w porozumieniu z koleją. Budowa obwodnicy i wiaduktu to dwie różne sprawy, odrębne projekty, odrębne dotacje.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień