Jeździli rowerami do pracy, by pomóc chorym dzieciom. Pracownicy firmy Ampera dla łódzkiej Krwinki

Blisko 1800 km przejechało rowerami pięciu pracowników firmy Ampera w czasie pandemii koronawirusa. W ten sposób docierali do pracy. Dzięki temu fundacja Krwinka, która pomaga dzieciom chorym na nowotwory i ich rodzinom, wzbogaciła się o niemal 1,8 tys. zł.

Pracownicy firmy Ampera, która zajmuje się transportem medycznym, rowerami jeździli do pracy. Akcja rozpoczęła się w maju, po powrocie pracowników do biura z pracy zdalnej. Przez cały czerwiec, jeżdżąc do pracy i wracając z niej rowerami, uczestnicy zabawy kontrolowali ilość przejechanych kilometrów za pomocą aplikacji elektronicznej. Rywalizacja z kolegami o jak najdłuższy dystans szybko przerodziła się w szlachetne działanie.

W środę 22 lipca w fundacji Krwinka odbyło się symboliczne przekazanie czeku o wartości 1.790 zł.

Jak wyjaśnił Dariusz Chudobiński, prezes zarządu firmy Ampera, celem rowerowej zabawy było przekazanie darowizny na rzecz fundacji o łódzkich korzeniach. W podjęciu decyzji o wybraniu „Krwinki” zdecydował też profil jej działania, bliski codziennej aktywności Ampery – firmy, zajmującej się transportem medycznym, dostarczającej m.in. krew dla chorych dzieci, pacjentów oddziałów onkologicznych szpitala im. M. Konopnickiej w Łodzi.

– Jesteśmy zaszczyceni, że państwo wybraliście właśnie nas spośród grona licznych organizacji pomocowych – mówiła w czasie przekazywania czeka Elżbieta Budny, prezes Fundacji „Krwinka”. – Te pieniądze bardzo przydadzą się dzieciom, walczącym z chorobami nowotworowymi, które już od niedzieli wybierają się z nami na turnus rehabilitacyjny w podłódzkim Rogowie.

Każdy może pomoc fundacji w sfinansowaniu turnusu, bo zorganizowana została zbiórka pieniędzy na FB wspomagająca ten cel.