Z reguły wszyscy mówią o Jeziorze Sławskim, jako najbardziej interesującym akwenie w okolicach Nowej Soli i Sławy. Jednak znajdziemy kilka innych interesujących jezior i jeziorek. A może Tarnowskie?
Jezioro Tarnowskie Duże w najgłębszym miejscu Tarnowskie Duże ma 7,5 metra głębokości, średnio jest to ok. 3,5 metra. Długość zbiornika sięga 2,5 km, jego szerokość maksymalna to 72,5 m. Od południowej i południowo zachodniej strony graniczy z wielkim kompleksem leśnym, zwanym Borem Tarnowskim, będącym pozostałością dawnej Puszczy Tarnowskiej, zaś od strony wschodniej z miejscowością Tarnów Jezierny. Nad jeziorem znajdują się cztery ośrodki wypoczynkowe i jedno pole namiotowe... Sama wieś Tarnów Jezierny jest typową wsią letniskową.
ZOBACZ KONIECZNIE - SERWIS POLSKA TOSKANIA
Na granicy powiatów
Nad Tarnowskim znajdziemy kilka miejsc, gdzie można wypocząć. Na początek mniej znany Jodłów. Jadąc z Nowej Soli, w Lubięcinie trzeba skręcić na Sławę. Potem trzeba minąć Chełmek i Dąbrowno. Kiedy zacznie się las, trzeba wypatrywać znaku skrętu w prawo na Jodłów. Od strony Sławy jest bliżej. Wystarczy przejechać Radzyń, minąć Kuźnicę Głogowską i Tarnów Jezierny, by dojechać do Jodłowa, na cypel. We wsi trzeba kierować się na południe, a kiedy zobaczymy betonową wąską drogę ze znakami zakazu zatrzymywania, będzie pewne, że jesteśmy już blisko dzikiej plaży, być może ostatniego takiego miejsca na granicy powiatów nowosolskiego i wschowskiego. Ci, którzy znają cypel, uwielbiają go. A cenią przede wszystkim czystą wodę, las i spokój. Do tego nowe inwestycje - ścieżka pieszo-rowerowo-edukacyjna, dziewięciometrowa platforma widokowa, toalety z natryskami, zadaszona altana z siedziskami i stołem dla sześciu osób, pomost, stojaki na rowery, miejsce na ognisko, leżaki betonowe, przebieralnia, ławki i oświetlone ścieżki spacerowe...
O nocleg nietrudno
Nad Jeziorem Tarnowskim Dużym można wypoczywać też w gminie Sława. Kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy znajduje się w osadzie turystycznej Tarnów Jezierny (8 km od Sławy). To Ośrodek Wypoczynkowy „Relax” , na którym jest kąpielisko. Można tutaj wynająć apartament, pokój z łazienką lub domek z tarasem w zabudowie szeregowej. Noclegi oferuje także pałacyk myśliwski.
Dwa źródełka.
Jezioro Tarnowskie Duże poza pięcioma dopływami ma też źródło znane z legendy. Wypływa z niego kilkadziesiąt litrów czystej wody na minutę. - To jest woda tak czysta, że kiedyś, kiedy apteki pracowały na własnym surowcu, to w Sławie funkcjonował zawód dostawcy wody aptecznej. I ten dostawca czerpał wodę właśnie ze źródła miłości wpływającego z Tarnowskiego Dużego.
Szlak niebieski
Szlak „Do Dębowego Jaru” ma 5,2 km długości. Rozpoczyna sie w Jodłowie. Pierwsza część charakteryzuje się przewagą długich, ale łagodnych podjazdów. Nie sprawią one trudności ani osobom pieszym, ani rowerzystom. Dodatkowym atutem tej trasy jest spory fragment drogi utwardzonej. „Dębowy Jar” znajduje się mniej więcej w połowie trasy. Charakteryzuje go przede wszystkim kilka wiekowych, otoczonych sosnami dębów. Od tego miejsca droga powrotna do Jodłowa pokrywa się dokładnie z fragmentem szlaku czerwonego i w większej swojej części stanowi nieprzerwany zjazd.
Poznaj czerwoną Małpę
Nie ulega wątpliwości, że to najsłynniejszy głaz narzutowy na obszarze Puszczy Tarnowskiej. Natrafimy na niego na rozstaju starego traktu leśnego o nazwie Droga Chełmkowska. Właśnie tutaj droga z kierunku Siedliska rozchodziła się w stronę Chełmka i Dąbrowna. Wzdłuż tej pierwszej prowadzi zielony szlak rowerowy Wiatraków i Jezior. To miejsce obrosło legendami. Pierwsza głosi, że w tym miejscu funkcjonowała przed wiekami karczma. Zniknęła wraz ze spadkiem znaczenia drogi, przy której leżała. Kolejne, że właśnie na tym rozstaju doszło do zabójstwa leśniczego przez pracownicę leśną, a narzędziem zbrodni miała być … igła. Można się domyślać, że chodziło o metodę zabójstwa charakterystyczną dla czarnej magii. Spotkać też można przekaz, że rysunek na skale przedstawia rozbójnika pochodzącego z Saksonii, który grasował w okolicy, rabując kupców, a kres jego działalności celnym strzałem położył praktykant leśny. Gerhard Gohle w swojej pracy poświęconej historii Nadleśnictwa Przyborów wspomina nawet, że broń, z której zbója zastrzelono, miała znajdować się w Siedlisku w „książęcej izbie broni”. Inne jeszcze podanie mówi, iż to właśnie tutaj zagubioną w lesie księżniczkę uratował mężczyzna w czerwonym surducie, a Czerwona Małpa, zwana przez Niemców Czerwonym Mężczyzną (Roter Mann), jest symboliczną pamiątką tego właśnie wydarzenia. Same okoliczności pojawienia się głazu też nie są pewne.
Tutaj stał gród
W XIII wieku Tarnów Jezierny był kasztelanią należącą do książąt głogowskich. Nikt dokładnie nie wie kiedy powstały kasztelania i gród, ale przyjmuje się, że w końcu XIII wieku. Jednak wiele przemawia za tym, że umocnienia istniały tutaj wcześniej. Zespół obronny składał się z grodu wzniesionego na usypanym stożku o wysokości dwunastu metrów, który otoczony był fosą, oraz z umocnionego podgrodzia. W XIV wieku Nickel von Rechenberg zbudował nową siedzibę na miejscu grodu. Warownię zniszczono w XV wieku - najprawdopodobniej spaliły ją maszerujące tędy oddziały husyckie w 1433 roku.
W 1624 roku Jan von Schönaich na jej miejscu wybudował renesansowy dworek myśliwski. Założony został na planie nieregularnego ośmioboku z dziedzińcem w środku. Owa nieregularność została wymuszona przez ukształtowanie terenu i konieczność dostosowania do spadków stożka.
Poklep po pupie czerwoną małpę
ZOBACZ FILM - JEZIORO SŁAWSKIE