Kacper Maik przed nowym sezonem był testowany przez kilka drużyn. Ostatecznie wylądował w Siarce Tarnobrzeg.
Już od jakiegoś czasu było przesądzone, że z Wisłoki odejdziesz...
Tak, chciałem spróbować swoich sił w wyższej klasie rozgrywkowej i to było powodem mojego odejścia z Wisłoki.
Żal, że nie udało się podpisać kontraktu z Górnikiem Zabrze, gdzie byłeś na testach?
Może nie żal , ale wiadomo, że każdy chłopak z podwórka chciałby grać w ekstraklasie. Ne udało się, ale będę dalej walczył i mam nadzieję, że dopnę swego.
Jak generalnie wrażenia po testach w tym zespole?
Naprawdę wrażenia były niesamowite. Zmierzyć się w sparingu z ekstraklasowym zespołem, gdzie się gra przeciwko takiemu zawodnikowi jak Filip Starzyński, było to coś pouczającego dla mnie i pokazało, ile jeszcze pracy jeszcze mnie czeka.
W dalszej części rozmowy nowy gracz Siarki mówi m. in. o:
- okresie spędzonym w Wisłoce
- przeskoku między 4., a 2. ligą
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień