Fot. Andrzej Szkocki Czy Stephane Antiga wspólnie ze swoim sztabem ma pomysł na dalsze prowadzenie polskich siatkarzy? Czy francuski trener dostanie drugą szansę? Odpowiedzi na te pytania najpóźniej poznamy za miesiąc.
Ciągle nie wiadomo kto poprowadzi reprezentację Polski siatkarzy. Wiele wskazuje, że nie będzie to Stephane Antiga. Kto zastąpi Francuza?
Od kilkunastu dni nie milknie sprawa związana z tym kto będzie prowadził reprezentację polskich siatkarzy. Fakty są takie, że do końca października obowiązuje kontrakt Antigi. Jednak wiele faktów przemawia za tym, że nie będzie podpisana nowa umowa z Francuzem.
Najważniejszym zarzutem, który stawiany jest Antidze jest brak medalu olimpijskiego. Włodarze polskiej siatkówki oraz kibice bardzo liczyli, że siatkarze w Rio de Janeiro zajmą jedno z trzech pierwszych miejsc. Niestety, Polacy odpadli w ćwierćfinale tak jak przed czterema i ośmioma laty.
Po powrocie kadry z Brazylii eksperci i fachowcy zarzucili Antidze złe prowadzenie zespołu podczas meczów. Podkreślali, że za bardzo eksploatował pierwszą siódemkę i rzadko stosował zmiany. Nieśmiało i nie wprost mówiono o złej atmosferze i podziałach w kadrze, co także miało niekorzystny wpływ na brak osiągnięcia zamierzonego celu.
Większość twierdzi, że Antiga nie powinien dalej prowadzić reprezentacji.
Kto może zostać trenerem reprezentacji Polski siatkarzy?
Francuski trener dostał miesiąc czasu na przygotowanie sprawozdania, w których miał przedstawić przyczyny niepowodzenia w Brazylii.
Przed tygodniem zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej zapoznał się z dokumentem przedstawionym przez Antigę, ale nie podjął żadnej decyzji w jego sprawie. Postanowiono, że dopiero w październiku rozstrzygnie się sprawa kto poprowadzi kadrę.
Jedyną rzeczą z jaką sternicy polskiej siatkówki podzielili się z opinią publiczną była informacja, że Antiga jako przyczynę porażki w Rio de Janeiro podał słabą zagrywkę.
Jednak w mediach pojawiły się informacje, że los Antigi został już przesądzony i rozpoczęły się poszukiwania jego następcy. Najczęściej pojawiało się nazwisko Raula Lozano.
- Z tego co wiem, to żadne decyzje nie zostały podjęte - mówi nam nieoficjalnie jedna z osób znająca sprawę z pierwszej ręki. - Nikt jeszcze nie zwolnił Antigi, ani nie prowadził rozmów z jego potencjalnymi kandydatami. To są bardziej fakty medialne i wydarzenia inspirowane przez menedżerów. Reprezentacja Polski jest wielką wartością i marką znaną na świecie. Wielu trenerów chciałoby z nią pracować. Problemem nie jest trener, ale plan pracy z drużyną oraz długość kontraktu. Z moich informacji wynika, że szefowie polskiej siatkówki chcą najpierw dokładnie przeanalizować raport Antigi i poznać jego stanowisko co do dalszej pracy z kadrą. Dopiero w drugiej kolejności są rozmowy z potencjalnymi następcami Francuza - przekonuje nasz informator.