Kamil Zywert, koszykarz Rawlplug Sokoła Łańcut: Możliwe, że przeniosę się do ekstraklasy
- Cyfry mam niby dobre, ale pod koniec sezonu spadła mi skuteczność - mówi Kamil Zywert, playmaker Rawlplug Sokoła Łańcut.
Czarni byli mocni, czy wy osłabliście na koniec?
Nie wyglądaliśmy dobrze fizycznie. Czarni trafiali na wysokim procencie, ale jak słabiej bronisz, to rywal ma czyste pozycje i mecz ucieka.
Kontuzję leczy Dawid Zaguła, w ostatnim meczu nie zagrał Filip Pruefer.
Ma to swoje znaczenie. Rywale mają jednak szersze składy. Nam sezon dał w kość. Były różne kłopoty. Problemy ze zdrowiem u trenera Kaszowskiego też gdzieś tam siedziały w głowie. Trener Leja wykonał kawał dobrej roboty, ale czegoś brakło.
W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in.:
"Pod koniec sezonu spadła mi skuteczność w rzutach"
"Chodzi mi głowie ekstraklasa, ale chcę przede wszystkim grać"
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień