Katarzyna Szklarczyk z Bukowna znalazła się wśród 20 najpiękniejszych dziewczyn, które 12 listopada zawalczą o koronę Miss Polonia.
Kasia już w dzieciństwie, jak zresztą wiele małych dziewczynek, marzyła o karierze modelki lub aktorki.
- Uwielbiałam przebierać się w ubrania mamy i robić dla rodziców i sióstr pokazy mody - wspomina. Jej urodę i figurę doceniono już w gimnazjum. Została miss swojej szkoły. Z biegiem czasu marzenie z dzieciństwa poszło w odstawkę, a Kasia zajęła się trenowaniem siatkówki. Chodziła do sportowej szkoły.- Wiązałam z siatkówką swoją przyszłość zawodową - mówi dziewczyna.
W 2012 r. zrezygnowała nawet z wystąpienia w finale konkursu Miss Nastolatek Małopolski, ponieważ w tym samym czasie odbywały się Mistrzostwa Polski Kadetek w piłce siatkowej. I opłaciło się, bo wraz z drużyną wywalczyła brązowy medal.
Od siatki do modelingu
Cztery lata temu, w wieku 16 lat, doznała kontuzji i musiała zrezygnować z wyczynowego trenowania. Pewnego razu, podczas zakupów w centrum handlowym zaczepił ją agent ze studia modelingowego, pytając, czy kiedykolwiek myślała o pracy w tej branży.- Postanowiłam dać sobie szansę. Najbliżsi też mówili mi, żebym spróbowała - wspomina Kasia.
Wzięła się za siebie. - Wiedziałam, że do wymiarów modelki mi daleko. Dzięki determinacji udało mi się schudnąć 10 kg. Wysłałam swoje zgłoszenia do kilku agencji modelek w Warszawie i zostałam zaproszona na spotkania. Ostatecznie podpisałam z jedną z nich umowę i poleciałam na swój pierwszy zagraniczny kontrakt do Barcelony - mówi.
- Wiedziałam, że do wymiarów modelki mi daleko. Udało mi się schudnąć 10 kg
Była wtedy jeszcze osobą niepełnoletnią. Rodzice bali się o córkę.
- Najbardziej zależało im, żebym skończyła szkołę, więc obiecałam, że uda mi się pogodzić modeling z nauką, i dotrzymałam słowa - mówi Kasia.
Podróże po całym świecie
W modelingu podoba jej się to, że może podróżować w odległe zakątki świata, których prawdopodobnie w innych okolicznościach nie miałaby okazji zwiedzić.
- Uwielbiam też ludzi, których dzięki takim wyjazdom mam możliwość poznać - dodaje 20-latka. Jak podkreśla, bycie modelką to też trudna praca. Trzeba nieustannie dbać o sylwetkę, a przede wszystkim nauczyć się współpracować z innymi ludźmi. - Udana sesja zdjęciowa czy pokaz mody jest efektem pracy całego zespołu: modelki, fotografa, projektanta, wizażystki, fryzjerki, choreografa - wylicza. Najtrudniejsza była dla niej sesja zdjęciowa do internetowego katalogu odzieży na Tajwanie. Pracowała wtedy 14 godzin z jedną 30-minutową przerwą na lunch.
- Ale najgorsze było to, że przez ten czas miałam na sobie za małe o dwa rozmiary szpilki - śmieje się 20-latka.
Sposób na sylwetkę
Jej sposób na wspaniałą sylwetkę to zdrowe odżywianie i sport. Biega, pływa, jeździ na nartach, chodzi po górach, ale najbardziej lubi ćwiczyć na siłowni.
- Stosowałam w swoim życiu różne diety, więc z doświadczenia wiem, że sport jest to najskuteczniejsze i najrozsądniejsze rozwiązanie, dające długotrwałe efekty - zapewnia. Bardzo uważa na to, co je. - Staram się, żeby były to zdrowe i jak najmniej przetworzone produkty - dodaje.
Lubi gotować. Oczywiście tylko zdrowe potrawy. Począwszy od kuchni polskiej, przez śródziemnomorską, na azjatyckiej kończąc. Wyszukuje przepisy, a następnie je modyfikuje, zastępując niektóre składniki ich zdrowszymi odpowiednikami.
Kasia zastrzega jednak, że wygląd zewnętrzny, który w pracy modelki jest bardzo ważnym elementem, to nie wszystko. - Dla pracodawców równie ważna jest osobowość, charyzma oraz zaangażowanie. To w dużej mierze od tego zależą końcowe efekty współpracy - zauważa dziewczyna.
Z Bukowna do Olsztyna
Obecnie Kasia studiuje na I roku weterynarii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. - Słyszałam wiele dobrego o tej uczelni, a odległość od domu nigdy nie była dla mnie problemem. Nauczyłam się mieszkać poza domem już w gimnazjum, gdy chodziłam do szkoły sportowej z internatem - przyznaje młoda studentka.
Od najmłodszych lat kochała zwierzęta. W dzieciństwie był to jeden z wymarzonych zawodów, które chciała wykonywać. - Jednak na poważnie o weterynarii zaczęłam myśleć dopiero pod koniec liceum - tłumaczy. Jednym z jej marzeń jest odbycie praktyk weterynaryjnych w rezerwacie dzikich zwierząt w Afryce bądź Ameryce Południowej.
Kasia w przyszłości chce mieć własną klinikę weterynaryjną, ale nie wie jeszcze, czy otworzy ją w Bukownie, czy w większym mieście. Przyznaje, że tęskni za swoim miastem. - Bukowno jest piękne, spokojne i pełne zieleni. Spędziłam tam swoje dzieciństwo, więc mam mnóstwo wspaniałych wspomnień, jak spacery z rodzinką, zabawy w parku z siostrami. Nigdzie na świecie nie czuję się tak bezpiecznie jak w Bukownie - przyznaje.
Kasia niezwykle ceni sobie swoją starszą o trzy lata siostrę Anię. - Jest moim aniołem stróżem, wspiera mnie w trudnych sytuacjach oraz pomaga w podejmowaniu życiowych wyborów - podkreśla.
Również Ania ma o Kasi jak najlepsze zdanie: - Jest moją siostrą, ale przede wszystkim przyjaciółką. Mimo że mieszkamy w różnych miastach, mamy codzienny kontakt telefoniczny i często się widujemy. Wspieramy się wzajemnie i darzymy bezgranicznym zaufaniem. Gdybym miała opisać Kasię w trzech słowach, powiedziałabym: ambitna, kochająca, entuzjastyczna.
Miss Polonia 2016
- Kasia Szklarczyk urodziła się 24 lutego 1996 r. Wychowała się w Bukownie. Obecnie mieszka w Olsztynie. Studiuje weterynarię na Uniwersytecie Waromińsko-Mazurskim. A Kasia ma 179 cm wzrostu i wymiary 88/62/90.
- W konkursie Miss Polonia 2016 ma numer 16.
- Można wesprzeć Kasię w walce o koronę, wysyłając na jej kandydaturę SMS o treści MISSPOLONIA.16 na numer 73601 (koszt 3,69 zł z VAT).
Konkurs wznowiony
- Konkurs Miss Polonia powrócił po kilkuletniej przerwie. Ostatni jego finał w 2012 roku wygrała Paulina Krupińska. Mimo kilkakrotnych prób, konkurs udało się wznowić dopiero w tym roku.