Katastrofa smoleńska. Kaczyński o "odpowiedzialności bardzo wielu ludzi w Polsce"

Czytaj dalej
Fot. Fot. Adam Jankowski/ Polska Press
Anna Piotrowska

Katastrofa smoleńska. Kaczyński o "odpowiedzialności bardzo wielu ludzi w Polsce"

Anna Piotrowska

– Sprawa odpowiedzialności za katastrofę smoleńską w sensie procesowym, karnym dla bardzo wielu ludzi w Polsce jest jak najbardziej aktualna – stwierdził Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonemu Polskiej Agencji Prasowej. Wicepremier nie ma wątpliwości, że w Smoleńsku mieliśmy do czynienia z zamachem.

W rozmowie z PAP prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do zaprezentowanego w poniedziałek raportu Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem. Agencja przypomniała słowa, jakie Jarosław Kaczyński powiedział w czasie uroczystości w 12. rocznicę katastrofy iż jest przekonany, że w Smoleńsku doszło do zamachu i że są na to dowody. Na pytanie, czy raport podkomisji przekonuje go jeszcze bardziej do tej tezy, odparł:

"W sensie faktu, że był zamach, i że to była przyczyna katastrofy i śmierci 96 osób, w tym prezydenta Polski, a dla mnie brata bliźniaka, nie mam żadnych wątpliwości".

Wicepremier zaznaczył, że do ustalenia na poziomie procesowym pozostaje jeszcze tylko to, kto za to odpowiada. – Możemy powiedzieć: "Przecież to musiało być zrobione na życzenie Kremla, na polecenie Putina", ale między takim twierdzeniem a dowodem procesowym jest różnica – wskazał.

[polecany] 22871303 [/polecany]

Kaczyński zwrócił uwagę, że prace podkomisji kierowanej przez Antoniego Macierewicza były niesłychanie trudne, gdyż działała ona bez "tych wszystkich elementów, które normalnie są przy badaniu katastrofy lotniczej". Jednak, mimo tego wykonała swoją pracę. Prezes PiS nie ukrywa jednak swojego zawodu działaniami prokuratury. Podkreślił jednocześnie, że nie jest to zakres jego władzy i decyzji. – Oczywiście uważam, że można by szybciej, ale to jest moje zdanie, a ono prokuratury nie obowiązuje – dodał.

"Odpowiedzialność ludzi w Polsce jak najbardziej aktualna"

W rozmowie pojawił się także wątek dotyczący odpowiedzialności polskich władz za ówczesne działania. Dziennikarze PAP wymienili tu byłego premiera Donalda Tuska, a także ówczesnego szefa MON i komisję, która zajmowała się wyjaśnianiem przyczyn katastrofy. Zdaniem Kaczyńskiego, jest to kwestia, która "musi być ostatecznie wyjaśniona w trybie procesowym".

– Co do odpowiedzialności politycznej, moralnej, to tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Jest pytanie o odpowiedzialność dalej posuniętą – podkreślił. Polityk dodał jednak, że obecnie ważne jest to, aby widzieć coś innego. – To, że nasi przeciwnicy z tamtych czasów, dzisiaj dość cienko piszczący, sprzeciwiają się temu, co zostało w raporcie powiedziane, to jest oczywiste, biorąc pod uwagę ich interesy różnego rodzaju – powiedział i dodał, że społeczeństwo powinno zrozumieć, jaki jest sens tego, że niektórzy domagają się, aby zakończyć sprawę katastrofy w Smoleńsku. – Sens jest taki: Rosja ma prawo zlikwidować polską elitę, jeżeli jej się tak podoba, a polskie państwo ma nie reagować. Taki jest sens tych działań – stwierdził. W ocenie prezesa PiS, taka postawa uderza w samą istotę funkcjonowania państwa.

[polecany] 22872607 [/polecany]

Zapytany, czy powinno być osobne śledztwo ws. odpowiedzialności "niektórych osób", Kaczyński podkreślił, że decyzja w tej sprawie jest w gestii prokuratury. Zastrzegając, iż nie chce być oskarżany o próbę wywierania nacisku na śledczych, wyraził pogląd, że "sprawa odpowiedzialności w sensie procesowym, karnym bardzo wielu ludzi w Polsce jest jak najbardziej aktualna", chociaż - dodał - niektóre przestępstwa wkrótce ulegną przedawnieniu.

pap.pl

Anna Piotrowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.