Każdy musi poznać nasz Pałac w Wiechlicach
Tego jeszcze nie było! Zabytkowy Pałac Wiechlice i jego właściciel Zbigniew Czmuda zwyciężyli w dwóch naszych konkursach.
W konkursie Czytelników Człowiek Roku Krono Zbigniew Czmuda, pan na Wiechlicach zdobył aż 11.566 głosów. Na drugim miejscu znalazł się Jakub Korżyński (11.024 głosy), szef grupy motocyklowej Free Riders, który wraz ze swoją grupą bezinteresownie pomaga potrzebującym dzieciom i rodzinom z Kostrzyna i okolic. Trzecia była Helena Rewers-Polewka, sołtys Kosierza w powiecie krośnieńskim.
W konkursie Nasze Dobre Lubuskie pierwsze miejsce w głosowaniu Czytelników zajęła oferta turystyczna Hotelu Pałac Wiechlice z 26.507 głosami. Czytelnicy uhonorowali też stuprocentowy olej kokosowy z Laboratorium BIOOIL s.c. w Zielonej Górze, który zdobył 25.605 głosów. Trzecim, nagrodzonym produktem są ekologiczne domy przyszłości, produkowane przez firmę MajHaus z Rzepina. Otrzymały 23.276 głosów.
Dzisiaj swoich zwycięzców w plebiscycie Człowiek Roku Krono wybierze kapituła. W Naszym Dobrym jurorzy wybrali laureatów dwa tygodnie temu, poznamy ich na gali, 16 grudnia.
- Muszę przyznać, że śledziłem głosowanie - mówi Zbigniew Czmuda, właściciel Pałacu Wiechlice. - Największe emocje były w czasie ostatnich godzin trwania plebiscytu. Moi znajomi i przyjaciele siedzieli przy telefonach i sms-owali. Bardzo się cieszę, że się udało.
Jeśli chodzi o nagrodę, czyli voucher na 5 tys. zł od Kronopolu, to Z. Czmuda zamierza go przekazać fundacji Edyty Czeczkowej ze Szprota wy, na rzecz ludzi, którym niedawno spaliło się mieszkanie.
Zbigniew Czmuda pochodzi ze wschodniej części kraju. Wcześniej zajmował się m.in. branżą artykułów biurowych. Przyjechał kilka lat temu do Wiechlic pod Szprotawą i zakochał się w zrujnowanym pałacu i stodołach, po byłym PGR-ze. Odbudował zabytek dał mu całkiem nowe życie.
Pan Zbigniew zaznacza, że nie zależało mu na promocji swojej osoby, tylko na promocji pałacu. - Wydawałoby się, że jest już znany, ale wciąż przyjeżdżają ludzie z Żar, czy Żagania, którzy mówią, że nigdy o nas nie słyszeli.
- W pobliżu rozgrywała się jedna z bitew napoleońskich - tłumaczy. - Z przekazów rodziny poprzednich właścicieli wiem, że tutaj był urządzony polowy szpital. W 1813 roku, gdy wojska francuskie się wycofały, obiekt został zajęty przez wojska kozackie. Żołdacy go zdewastowali, paląc ogniska w salach.
Z. Czmuda jest nie tylko hotelarzem, ale również animatorem kultury i sportu. Organizuje wystawy, koncerty i wernisaże. Chętnie odwiedzają go artyści i sportowcy.
Partnerami Naszego Dobrego Lubuskiego są: Elżbieta Polak, marszałek województwa, KGHM Polska Miedź i Lubuski Fundusz Pożyczkowy.