Kiedy trzeba nadać paczkę lub list...
W Łodzi są obecnie 122 placówki pocztowe i 160 skrzynek na listy. Żeby jednak nadać list, wcale nie trzeba fatygować się na pocztę...
Kto od kilku lat nie korzystał z usług Poczty Polskiej - a wiadomo, że tradycyjna korespondencja traci na popularności - w obliczu konieczności udania się do urzędu pocztowego może czuć się nieco zagubiony. W ciągu lat mapa placówek pocztowych uległa znacznym zmianom. Gdy trzeba nadać paczkę lub dokonać jakichś opłat, niejeden łodzianin zadaje sobie pytanie: gdzie jest najbliższa poczta?
W Łodzi działają obecnie 122 placówki pocztowe i jest to liczba od dwóch lat stała, jak informuje dyrekcja Poczty Polskiej. W ustaleniu ich adresów, o ile w sukurs nie przyjdzie np. sąsiadka, pomoże internet. Lokalizacje, numery telefonów oraz godziny otwarcia urzędów można sprawdzić w wyszukiwarce na stronie internetowej PP: placowki.poczta-polska.pl. Ich adresy można znaleźć również po zainstalowaniu w telefonie aplikacji Envelo, która poza lokalizacją urzędu pozwala także na zakup znaczków pocztowych, samodzielne ich drukowanie na domowej drukarce lub nawet nadanie tradycyjnego papierowego listu (treść wystarczy wpisać w aplikacji, list zostanie automatycznie zapakowany do koperty, zaadresowany i wysłany).
Nieco trudniej znaleźć skrzynkę pocztową, bo tych stojących poza urzędami zdecydowanie ubyło. W mieście jest ich obecnie już tylko 160.
- Na podstawie badań pozwalających sprawdzić zasadność rozmieszczenia skrzynek nadawczych, demontujemy te, do których trafia znikoma liczba przesyłek - tłumaczy Poczta Polska, przypominając jednocześnie, że listy można nadawać za pośrednictwem listonoszy.