Kiermasz książek w bibliotece wystartował, chętnych do tanich zakupów nie brakuje
- Po książki zapraszamy do nas do soboty włącznie - mówi Małgorzata Świrgał z biblioteki wojewódzkiej imienia Norwida.
W poniedziałek, 9 maja rozpoczął się kiermasz książek w ramach Tygodnia Bibliotek. Chętnych do zakupu nie brakowało?
Kiermasz otworzyliśmy o 10.00, czekała już grupka osób, które zaraz dokonały zakupu. Zainteresowanie co roku jest duże, bo kiermasz organizujemy już po raz 12.
Do kiedy potrwa kiermasz?
Do 14 maja włącznie. Czynny będzie w dni powszednie od 10.00 do 17.00, a w sobotę od 10.00 do 15.00. Zapraszamy na taras przed wejściem do biblioteki.
Ile przygotowano egzemplarzy do sprzedania?
Około trzech tysięcy. Jeśli jakaś pozycja znika z półki, od razu uzupełniamy lukę, przynosząc z magazynu książki z tej samej dziedziny. Warto zatem zaglądać do nas częściej. Poza tym część osób wie, czego szuka i składa zamówienie. Staramy się przejrzeć nasz magazynowy zasób, by sprostać wszystkim potrzebom Czytelników. Cieszymy się, że kupują książki.
Co znajdziemy na półkach i w jakich cenach?
Już za 1 zł kupimy romanse i kryminały kieszonkowe, a także czasopisma komputerowe z lat 2010-2013, turystyczne przewodniki kieszonkowe, literatura jest w cenie od 5 do 10 zł, albumy malarskie, fotograficzne od 8 do 20 zł. Na stoisku znajdziemy pozycje z wielu dziedzin m.in. historii, filozofii, religioznawstwa, techniki. Jest literatura polska i obca. Także w języku angielskim, francuskim, niemieckim i rosyjskim. Są książki z fantastyki, lektury, bajki dla dzieci. Dużym zainteresowaniem cieszy się też co roku poezja. Mamy też płyty analogowe za 5 zł. Książki w 90 procentach są używane. Natomiast nasze Wydawnictwo Pro Libris wystawia na kiermaszu swoje nowe pozycje.
Dlaczego te książki wystawiono na sprzedaż?
Biblioteka ma więcej egzemplarzy, a nie ma takiej potrzeby, by je wszystkie gromadzić. Niektóre pozycje nie są już wypożyczane. Poza tym dużo dostajemy darów, po ich przejrzeniu, niektóre książki wystawiamy również na sprzedaż.
Ile udaje się ich sprzedać?
Średnio około tysiąca. Dzięki temu możemy zakupić nowości. Kiermasze organizujemy dwa razy do roku. Mamy też dwa antykwariaty. Jeden stały na antresoli nad wypożyczalnią (czynny we wtorki i czwartki od godziny 13.00 do 15.00), drugi internetowy - Volumen (zamawiać można przez całą dobę). Oferta w nich, a także na kiermaszu, jest różna. Poza tym część książek umieszczamy też w szafie bookrossingowej na deptaku, przy ratuszu. Każdy może sobie lekturę zabrać do domu. I włożyć inną, przeczytaną.