Klawisze fortepianu, biżuteria, turystyczne pamiątki - uważaj, bo kość słoniowa może cię dużo kosztować

Nasza czytelniczka z Torunia wystawiła na serwisie z ogłoszeniami bransoletkę z kości słoniowej. - Dobrze, ze ktoś życzliwy mnie ostrzegł. Nie miałam pojęcia co za to grozi.

Bransoletka z motywem różyczek, którą chciała sprzedać pani Milena należała prawdopodobnie jeszcze do jej prababci: - Mam kilka innych rodzinnych pamiątek, ale tej nigdy nie będę nosiła, więc szkoda, żeby się kurzyła. Pomyślałam, że może sprawi trochę radości jakiemuś kolekcjonerowi.
Cena nie była wysoka, więc klient znalazł się jeszcze tego samego dnia. Ale równolegle pani Milena znalazła wśród wiadomości ostrzeżenie od muzealnika, który przeglądał ogłoszenia: