Wystarczy przestrzegać naprawdę tylko kilku ważnych zasad, by klimatyzacja w twoim samochodzie nie powodowała, że wciąż kichasz, smarkasz, często się przeziębiasz albo – tak też bywa - po prostu boisz się ją włączać, żeby nie zachorować.
Tak naprawdę klimatyzacja to przecież wręcz zbawienie, ulga dla zmęczonego lub po prostu mającego już dość upałów kierowcy. Dziś klimatyzacja w samochodach stała się w zasadzie standardem. Używamy jej, cieszymy się nią, choć podejrzewamy, że to właśnie przez nią mamy wciąż katar. Ale wcale tak być nie musi.
Fakty są takie, że zdecydowana większość kierowców, gdy kupuje swój wymarzony samochód, wymienia klimatyzację jako jeden z najważniejszych elementów wyposażenia pojazdu. Sęk w tym, że nie wszyscy wiemy, jak korzystać z klimatyzacji tak, by – uzyskując zamierzony komfort - nie powodować jednocześnie negatywnych konsekwencji. Przede wszystkim zdrowotnych. A popełniamy naprawdę wiele błędów, które mogą skończyć się źle dla naszego zdrowia.
Jak więc korzystać z klimatyzacji, by dawała nam komfort, ale nie przynosiła skutków ubocznych? Po pierwsze należy pamiętać, że urządzenie podlega kontroli i czyszczeniu, tak jak inne elementy samochodu. Co najmniej raz w roku należy więc wymienić filtry oraz przeprowadzić odkażanie. Warto przekazać swój samochód w dobre ręce, najlepiej do autoryzowanego serwisu samochodowego, by być pewnym, że prace zostaną wykonane fachowo i zgodnie z najnowszymi standardami.
Na pozostałe kwestie, związane z korzystaniem z klimatyzacji, mamy już wpływ sami. Zwracajmy więc uwagę na to, by nie włączać klimatyzacji zaraz po wejściu do nagrzanego samochodu. Zabrzmi to złowieszczo, ale naprawdę elementy plastikowe, które są w każdym aucie, po nagrzaniu wydzielają toksyczną substancję – benzen - który jest związkiem rakotwórczym. Zamiast więc „rozkręcać” nawiew, najpierw powinniśmy otworzyć szyby, by przewietrzyć pojazd.
Kolejną kwestią jest zachowanie zdrowego rozsądku podczas ustawiania temperatury w pojeździe. Eksperci zalecają, by różnica temperatury pomiędzy tą wewnątrz samochodu a na zewnątrz wynosiła od 5 do 7 stopni. Niektórym wyda się to niedorzeczne, jednak pozwoli to uniknąć szoku termicznego, który nierzadko kończy się infekcją górnych dróg oddechowych. Dobrze jest też pamiętać, by wyłączyć klimatyzację – o ile to możliwe – kilka minut przed wyjściem z auta. Należy również zwrócić uwagę na kierunek nawiewu – nie powinien być ustawiony bezpośrednio na kierowcę czy pasażerów.
Co z osobami, które mają problemy alergiczne? Odpowiednio dobrane filtry pozwolą na spokojne użytkowanie klimatyzacji w samochodzie. Warto zainwestować w nowoczesne filtry kabinowe, które zwiększają ochronę przed alergenami, bakteriami, pleśnią i pyłem. Taki filtr wchłania alergeny i zapobiega przedostawaniu się bakterii i grzybów pleśniowych do kabiny pasażerskiej. Oznacza to nie tylko czystsze powietrze wewnątrz pojazdu, mniejsze zmęczenie i większą koncentrację kierowcy, ale także czystsze powietrze dla pasażerów, szczególnie dzieci w zanieczyszczonym przecież środowisku miejskim.