Kliniczna na sprzedaż [ZDJĘCIA, ROZMOWA]

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz

„Kliniczna” przez dziesiątki lat wtopiła się w medyczny krajobraz Gdańska. Kliniki, które funkcjonują w tym szpitalu, nie znikną, tylko zostaną przeniesione do nowego obiektu.

Choć cieszący się największym „wzięciem” wśród przyszłych mam, jedyny na Pomorzu „kobiecy szpital” przy ul. Klinicznej, pracuje jeszcze pełną parą, Gdański Uniwersytet Medyczny już przymierza się do sprzedaży jego siedziby wraz z gruntem.

Uczelnia ma bowiem przykre doświadczenia związane ze sprzedażą innego swojego szpitala - słynnej „Łąkowej” na Dolnym Mieście. - Transakcję udało się zrealizować dopiero po dwunastu latach od ogłoszenia pierwszego przetargu - przyznaje prof. Marcin Gruchała, rektor GUMed.

Funkcjonujące w budynku od ponad stu lat kliniki o profilu kobiecym, jak i dodatkowy lokator - klinika dermatologii - nie znikną, tylko zmienią lokalizację. Przeprowadzą się do Centrum Medycyny Nieinwazyjnej przy ul. Dębinki, gdy tylko zakończy się realizacja pierwszego etapu tej inwestycji. Ma to nastąpić już za dwa lata, w połowie 2018 roku.

Według ekspertów od rynku nieruchomości obiekt przy ul. Klinicznej jest o wiele bardziej atrakcyjny od tego na Dolnym Mieście. Oprócz dwóch budynków (w jednym mieści się szpital, w drugim - mniejszym - przychodnia), które mimo upływu lat są w bardzo dobrym stanie technicznym, liczy się również duża, bo licząca ponad 20 tys. m kw. działka.

Na dodatek położona w centrum miasta i doskonale skomunikowana. To łakomy kąsek dla niejednego dewelopera. Właśnie jeden z nich - warszawska firma Arche spółka z o.o. - został w końcu, w grudniu 2015 r., nowym właścicielem nieruchomości „Łąkowa”.

Tak naprawdę uczelnia wyszła na tej operacji „jak Zabłocki na mydle”. Bo choć utargowała nawet nieco więcej niż wyniosła szacunkowa wartość tej nieruchomości (4,45 mln zł), to na dozór i ochronę obiektu w ciągu tych dwunastu lat wydała... 2,4 mln zł.

O wystawieniu „Łąkowej” na sprzedaż Senat AMG zdecydował we wrześniu 2003 roku. Wpierw nieruchomość, wycenioną na 15,6 mln zł, chciała za 7,5 mln zł kupić fundacja nieżyjącego już dziś ks. prałata Henryka Jankowskiego. Potem jednak ofertę wycofała. Na czwarty z kolei przetarg zgłosił się Invest Komfort SA. Do transakcji nie doszło, bo zaoferował zbyt niską cenę.

Dla odmiany, na zbycie „Łąkowej” firmie Eko-Park Północ zgody nie wyraziło Ministerstwo Skarbu Państwa. Władze uczelni próbowały jeszcze szpital na Dolnym Mieście zamienić z Urzędem Marszałkowskim na siedzibę Wojewódzkiej Przychodni Stomatologicznej, ale i to się ostatecznie nie udało. W sumie uczelnia ogłosiła dziewięć przetargów. I dopiero, gdy 3 grudnia 2015 r. podpisano umowę notarialną, jej władze odetchnęły z ulgą.

Wyburzanie budynków w kompleksie szpitalnym UCK. Zniknął budynek dawnej dermatologii:

Pieniądze z tej transakcji pójdą na inwestycje potrzebne uczelni

Z Markiem Langowskim, kanclerzem GUMed, rozmawia Jolanta Gromadzka-Anzelewicz

Jakie kliniki przeprowadzą się do Centrum Medycyny Nieinwazyjnej w pierwszej kolejności?

W sumie do obiektów wybudowanych w ramach tzw. pierwszego etapu przeprowadzi się kilkanaście klinik . Oprócz położnictwa, ginekologii, neonatologii i dermatologii ze Szpitala Kliniczna - onkologia z radioterapią, pulmonologia z alergologią i kardiochirurgia z chirurgią naczyniową ze starej części UCK. Ponadto Zakład Medycyny Nuklearnej i Centralne Laboratorium. Na razie inwestycja realizowana jest zgodnie z planem, więc termin - druga połowa 2018 roku - jest aktualny.

Czy wiadomo już, ile wart jest Szpital Kliniczna?

Wraz z działką, która też jest własnością uczelni, kilkadziesiąt milionów złotych. Na ile została wyceniona, nie mogę na obecnym etapie zdradzać. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zgodę na zbycie i tej nieruchomości musi wyrazić Ministerstwo Skarbu. A akurat zaczęła się jego likwidacja.

Na co uczelnia wyda pieniądze uzyskane ze sprzedaży Klinicznej?

Połowę kwoty uzyskanej ze sprzedaży szpitala wydamy na wyposażenie CMN, połowę na inne tytuły inwestycyjne - Studium Wychowania Fizycznego czy nową stomatologię.

Jak wygląda Centrum Medycyny Inwazyjnej w nowym kompleksie UCK. Oddziały przenoszone z obecnej "Klinicznej" będą miały podobny standard :