Koła gospodyń to nie tylko pieczenie ciast i dobra zabawa
Panie z Janczewa włączają się w duże akcje charytatywne i same organizują zbiórki pieniędzy. Działalności gorzowianek też trudno nie zauważyć, ale oprócz happeningów mają też inne akcje.
- Nasze koło miało i ma na koncie wiele akcji charytatywnych. Członkinie przez wiele lat zbierały pieniądze na książeczkę mieszkaniową dla sieroty z domu dziecka - opowiada Leokadia Wołoszczuk, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich w Janczewie (gmina Santok), które działa nieprzerwanie od 1959 r. Panie każdego roku wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Od lat uczestniczą w organizacji imprez dla dzieci i seniorów. - Szykujemy też smakołyki dla uczestników biegów i marszów podczas „Janczewskiej dziesiątki” - dodaje L. Wołoszczuk.
Koło Gospodyń Miejskich w Gorzowie jest znacznie młodsze, bo powstało jesienią 2013 r. Znane jest głównie z „partyzanckich” akcji, czyli m.in. ubierania w szydełkowe dekoracje latarni czy stojaków rowerowych oraz z licznych happeningów. - Prowadziłyśmy też akcje charytatywne, zbiórkę pieniędzy dla Fundacji Mam Marzenie, zbiórkę odzieży dla domu pomocy oraz warsztaty filcowania dla kobiet onkologicznych - wymienia Elżbieta Jaworek-Klatta, przewodnicząca koła z Gorzowa.
Cały czas czekamy na kolejne koła, które chcą pochwalić się swoją działalnością. Do 17 lutego możecie przesyłać swoje zgłoszenia.
Klikając TUTAJ znajdziecie ankietę
Uzupełnioną wraz ze zdjęciem koła prześlijcie na mail: plebiscyt@gazetalubuska.pl. A jeśli chcecie nominować do tytułu SuperKoła czy SuperSzefowej - wypełnijcie kupon i odeślijcie go na adres: Gazeta Lubuska, al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra.
Wspólnie z Czytelnikami wybierzemy najlepsze KGW z północy i południa województwa.