Na razie oznacza on jednak tylko jeden blankiet na podróż pociągami różnych przewoźników. Pilotażem systemu objęte zostały spółki PKP Intercity, Przewozy Regionalne oraz trójmiejska SKM.
W tym tygodniu rozpoczął się pierwszy, testowy etap wdrażania wspólnego biletu dla wszystkich przewoźników kolejowych związanych ze Skarbem Państwa. Na razie dotyczy on PKP Intercity, Przewozów Regionalnych (na Pomorzu PolRegio) i SKM Trójmiasto i w gruncie rzeczy sprowadza się do jednego blankietu na podróż z przesiadkami.
Wprowadzenie pilotażowego programu wspólnego biletu kolejowego to realizacja czerwcowych zapowiedzi resortu budownictwa i infrastruktury. Na razie wspólny bilet zwany Pakietem Podróżnika zakupić można jedynie w dworcowych kasach oznaczonych specjalnymi piktogramami. Kasjer ma nam wskazać najlepszą ofertę zarówno pod względem ceny, jak i czasu przejazdu.
- Pakiet to ułatwienie dla pasażerów, dzięki któremu nie muszą oni oczekiwać w kilku kolejkach, a bilety na całą podróż mogą zakupić w jednym okienku kasowym. Pozwala to oszczędzać również papier przeznaczony na bilety, co szczególnie ucieszy miłośników ekologii - czytamy w informacji o wprowadzeniu nowości opublikowanej na Facebooku przez spółkę SKM Trójmiasto.
Komentarze pasażerów pod nią są jednak w zdecydowanej większości krytyczne.
- Osoby, które chcą oszczędzać czas i papier, decydują się raczej na zakup biletu w internecie lub przez aplikację. Chwalenie się możliwością wydruku dwóch biletów na jednym blankiecie w XXI wieku to żenada. Obawiam się, że ktoś musiał dostać premię i tyle - uważa pani Małgorzata.
Ministerstwo podkreśla, że jeden blankiet to jednak dopiero początek prac nad wspólnym biletem. Głównym wyzwaniem dla resortu będzie pogodzenie różnych taryf i regulaminów. Przewoźnicy będą musieli też uzgodnić system ulg, bo różne spółki mają odrębne chociażby dla osób niepełnosprawnych.
Przypominamy, że do wdrożenia wspólnego biletu na komunikację publiczną w czerwcu 2020 roku szykują się też pomorskie samorządy. Warto jednak pamiętać, że ten lokalny system wart ok. 55 mln zł polegać będzie tylko na ujednoliceniu sposobu zakupu biletu oraz informacji pasażerskiej, a nie taryf czy regulaminów przewoźników.
m.pietrzak@prasa.gda.pl