Komentarz redaktora Tomasza Malety: Odzysk 10 groszy

Czytaj dalej
Tomasz Maleta

Komentarz redaktora Tomasza Malety: Odzysk 10 groszy

Tomasz Maleta

Zapewne niewielu z nas pamięta czasy, gdy foliowa reklamówka była synonimem mody i szpanu, a na bazarach kosztowała niemało. To było w czasach gospodarki chronicznego niedoboru.

Tamtą epokę najlepiej pokazują dziś stacje telewizyjne, które puszczają nakręcone w latach PRL-u seriale o zmaganiach obywateli z codziennością.

A jednym z dominujących był obraz ludzi stojących w kolejkach z torbami... No właśnie - materiałowymi, lnianymi, koszykami, siatkami. Jakbyśmy dziś powiedzieli: wielorazowymi. Sam z takimi latałem do sklepów wewnętrznego handlu detalicznego i tych nielicznych prywatnych.

Pozostało jeszcze 74% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Maleta

Komentarze

1
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Misiek

To już widzę te tłumy śmietnikowych "łowców skarbów" czyszczących miejskie żółte pojemniki z PET'ów i zanoszących je do butelkomatu. 10 gr za sztukę, to niemało, a na pewno więcej niż za aluminiową puszkę, więc firmy "śmieciowe" nie będą miały co zabierać. Nie wiem gdzie w Krakowie postawili ten butelkomat, ale jeżeli na przykład w jakimś urzędzie i to jeszcze w strefie płatnego parkowania, to czarno to widzę i niewielu osobom będzie się chciało specjalnie iść, a tym bardziej jechać i płacić za postój z kilkoma butelkami. Jedynym wyjściem będzie zapełniony worek 240 l, wtedy już może się opłacić. Gdyby takie butelkomaty były w każdym większym markecie i przynajmniej jeden na każdym większym osiedlu, to wtedy rozumiem, ale jeden na 300-tysięczne miasto, to chyba zdecydowanie za mało. Chyba że cel jest inny niż skłonienie obywateli do nie wyrzucania i zbierania butelek.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.