- Mimo wielu interwencji nie możemy się doprosić, by firma, która prowadziła remont kominów na naszej kamienicy, wywiozła wreszcie gruz, który pozostał po tych pracach - mówi pan Kazimierz, mieszkaniec ul. Sierpinka 5. Po naszej interwencji gruz został wreszcie usunięty.
Nasz czytelnik twierdzi, że dwa miesiące temu na dachu kamienicy, w której mieszka, prowadzono remont kominów. Prace skończono, ale na całym podwórku pozostał gruz.
- Czekaliśmy, aż firma, która remontowała kominy, przyjedzie i zabierze to, co zostawiła - mówi pan Kazimierz. - Po jakimś czasie postanowiliśmy ułożyć te wszystkie pozostałości w jednym miejscu, bo na podwórku bawią się dzieci i nie chcieliśmy, by któremukolwiek coś się stało. A przecież mogłoby się potknąć o cegły i rozwalić sobie głowę. Poza tym to bardzo brzydko wyglądało.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień