Koronawirus w Ostrołęce oraz powiatach ostrołęckim, makowskim i ostrowskim. Wysyp zakażeń
W Ostrołęce powstanie jeden z polowych (tymczasowych) szpitali dla pacjentów zakażonych koronawirusem. To decyzja z ubiegłego piątku, 30 października. W mieście i powiecie - jak w całym kraju - padają kolejne rekordy zachorowań.
W piątek 30 października, w Polsce odnotowano kolejny dzienny rekord zakażeń. Przekroczona została kolejna psychologiczna granica - 20 000 zachorowań dziennie.
Lawinowo rośnie też liczba chorych w Ostrołęce i powiecie. W piątek 30 października sanepid potwierdził 60 nowych przypadków, w czwartek było takich 64, w środę - 28, we wtorek - 35, w poniedziałek - 52.
Już dziesiątki zakażeń w regionie dziennie
Liczba przypadków stwierdzonych od początku pandemii wzrosła w okresie od poniedziałku do piątku z 421 do 608.
W tej ostatniej liczbie są też ozdrowieńcy (240) i osoby zmarłe (7).
Oznacza to, że na koniec ubiegłego tygodnia mieliśmy w Ostrołęce i powiecie ponad 350 osób chorych!
50 osób z nich było hospitalizowanych, ponad 300 pozostawało w izolacji domowej.
Ponad 1200 osób było objętych kwarantanną.
Podobnie dramatyczna sytuacja jest w sąsiednich powiatach.
Sanepid w Ostrowi Mazowieckiej na koniec ubiegłego tygodnia odnotował 488 przypadków zakażenia; w poniedziałek 26 października było ich 359; w powiecie ostrowskim w związku z COVID-19 zmarło 11 osób.
W powiecie makowskim osób zakażonych (stan na piątek 30 października) było 337; na początku minionego tygodnia - 256; w powiecie makowskim zmarło od początku pandemii 10 osób.
Szpital polowy w Ostrołęce wybuduje firma
W piątek 30 października Michał Dworczyk - szef kancelarii premiera - poinformował o tym, że w Ostrołęce powstanie szpital polowy dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Będzie to jeden z sześciu szpitali polowych (czy tymczasowych), które mają wybudować spółki skarbu państwa.
Nie należy ich mylić ze szpitalami polowymi w największych miastach województw. Pierwszy z takich szpitali powstał już na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wojewodowie zostali już zobowiązani do budowy kolejnych - w innych województwach. I niezależnie od nich powstanie jeszcze sześć szpitali, które zbudują spółki Skarbu Państwa.
- Dziś w nocy premier podpisał 6 decyzji administracyjnych zobowiązujących duże Spółki Skarbu Państwa, albo takie, w których ma ono większościowy udział, do budowy nowych szpitali tymczasowych dla chorych na COVID-19 - mówił w piątek rano, na antenie Polskiego Radia minister Dworczyk.
W tych sześciu decyzjach wskazano dwie konkretne lokalizacje (Ostrołęka i Płock); w pozostałych przypadkach wskazano tylko województwa: śląskie, małopolskie i pomorskie.
Szpitale w Ostrołęce i Płocku zorganizuje PKN Orlen.
PKN Orlen aktywnie włącza się w walkę z drugą falą pandemii COVID-19. Jako firma odpowiedzialna społecznie i największy pracodawca w regionie, zaangażuje się w przygotowanie szpitala tymczasowego w Płocku. Podobny obiekt powstanie również w Ostrołęce, przy wsparciu Energi, spółki z Grupy Orlen - poinformował koncern w komunikacie prasowym w piątek 30 października.
W komunikacie tym znalazł się także komentarz prezesa spółki Daniela Obajtka:
- PKN Orlen jest odpowiedzialną firmą. Robiąc biznes, musimy mieć na uwadze potrzeby pracowników, ale i mieszkańców miejscowości na terenie, których prowadzimy swoją działalność. Zwłaszcza w tak trudnym czasie, jakim jest pandemia COVID-19 - powiedział.
Kiedy zamykaliśmy ten numer tygodnika, nie wiedzieliśmy jeszcze gdzie w Ostrołęce miałby powstać szpital tymczasowy, ani jaką liczbą łóżek miałby dysponować. Dziś już wiemy - szpital polowy powstanie w hali im. A. Gołasia i stanie tam 300 łóżek
W ostrołęckim szpitalu rbakuje rąk do walki z pandemią
Z pewnością największym wyzwaniem będzie znalezienie kadry. Bo właśnie brak ludzi to obecnie największe problemy szpitali. Tak było w minionym tygodniu w Ostrołęce - ponad 60 osób z personelu pielęgniarskiego szpitala na zwolnieniach lekarskich, 22 przypadki to zakażenie koronawirusem.
- Na dziś sytuacja wygląda tak, że mamy ponad 20 pielęgniarek z potwierdzonym zakażeniem, ogółem ponad 60 osób jest na zwolnieniu. Mówię tylko o korpusie pielęgniarskim - powiedział nam 27 października Paweł Natkowski, dyrektor ostrołęckiego szpitala. - Biorąc pod uwagę, że generalnie mamy w szpitalu wakaty pielęgniarskie, mogę dziś śmiało powiedzieć, że brakuje nam około 100 pielęgniarek!
To sytuacja dramatyczna.
- Najważniejsze jest jednak, że w tej chwili cały czas zapewniamy opiekę pacjentom. Przyjęcia są prowadzone, zabiegi i operacje przeprowadzane. Oczywiście w mniejszym zakresie, niż normalnie - mówi Paweł Natkowski.
Dementując stanowczo pojawiające się już plotki, jakoby ostrołęcki szpital całkowicie wstrzymał przyjęcia.
Zapewnił także, że cały czas ostrołęcki szpital przyjmuje osoby chore na Covid-19 i te z podejrzeniem zakażenia.
- Wszystkie miejsca dla takich pacjentów są zajęte, ale na bieżące zapewniamy je kolejnym pacjentom. Trudno mi powiedzieć, jak długo będziemy jeszcze w stanie to robić, ale na dziś sytuacja wygląda tak, że każdy pacjent z koronawirusem czy podejrzeniem zakażenia, wymagający hospitalizacji, zostanie przyjęty do szpitala - zapewniał nas w minionym tygodniu dyrektor Natkowski.
Obostrzenia
W piątek 30 października premier Mateusz Morawiecki ogłosił decyzje o zamknięciu cmentarzy (między31 października a2 listopada). Premier zaapelował do seniorów, że jeżeli nie muszą, żeby nie wychodzili z domów.
- To wasze zdrowie i wasze życie jest najbardziej narażone. Nasz apel przyjmuje formę alarmu i mocnej dyspozycji, żeby seniorzy przez co najmniej dwa tygodnie pozostali w domu.
Szczepionki może w styczniu
- Przewodnicząca KE zaprezentowała plan szczepień i bardzo prawdopodobne pojawienie się szczepionki już w styczniu dla najbardziej potrzebujących - osób starszych i służb medycznych- zapowiedział premier. - Na zasadzie dobrowolności, ale będziemy nakłaniać wszystkich, żeby z tej szczepionki skorzystali- dodał.
- Musimy dotrwać do czasu, kiedy szczepionka będzie i ona częściowo przynajmniej nas ochroni- mówił.