W ostatnich dniach kwietnia statystyki dotyczące koronawirusa nie były niepokojące.
Ostrołęka i powiat ostrołęcki
O ostatnim przypadku ozdrowieńca sanepid poinformował w piątek 24 kwietnia. Od tego czasu, do zamknięcia tego numeru TO, w czwartek 30 kwietnia, nie odnotowano żadnych nowych przypadków zakażeń. Przez cały tydzień rosła z kolei liczba osób objętych kwarantanną (w czwartek było ich 169, na początku tygodnia 126), ale to i tak niewiele w stosunku do początku kwietnia, kiedy na kwarantannie było ponad 500 osób.
Kolejny tydzień pandemii to przede wszystkim kolejne zniesienia obostrzeń i zakazów. Najważniejsze ogłoszono jeszcze przed majówką.
Od 4 maja są już otwarte centra i galerie handlowe. W Ostrołęce oznacza to oczywiście otwarcie największego obiektu handlowego w mieście - Galerii Bursztynowej. Stęsknieni za zakupami muszą jednak pamiętać, że cały czas obowiązują ograniczenia liczby osób - w galerii może przebywać jedna osoba na 15 m kw. powierzchni sprzedażowej, nie będą też mogły działać w niej lokale gastronomiczne oferujące jedzenie na miejscu.
A o tym, że mieszkańcy regionu tylko czekają na możliwość zrobienia zakupów innych niż spożywcze czy przemysłowe (sklepy budowlane były, z ograniczeniami, cały czas czynne) pokazuje choćby przykład Myszyńca. Tam w czwartek 30 kwietnia po raz pierwszy od ogłoszenia epidemii otwarto targowisko miejskie (w Ostrołęce „rynek” ma ruszyć 5 maja, więcej o tym na str. 2). Przed targowiskiem w Myszyńcu ustawiła się długa kolejka, wejście na nie było także limitowane liczbą osób w jednym czasie.
Najważniejsze - na pewno dla rodziców młodszych dzieci - było jednak ogłoszenie możliwości otworzenie żłobków i przedszkoli już 6 maja.
Rząd wydał zgodę, ale decyzję pozostawił samorządom. Wydając przy tym szereg zaleceń.
W czwartek 30 kwietnia zapadła decyzja, że przedszkola i żłobek w Ostrołęce pozostaną jednak zamknięte. Przynajmniej do 15 maja.
- Ze względu na wysokie ryzyko zarażenia koronawirusem na dzień dzisiejszy nie widzę możliwości uruchomienia naszych placówek w sposób gwarantujący zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom i pracownikom oświaty. Do dnia dzisiejszego nie opublikowano precyzyjnych wytycznych ani rozporządzeń, które by określały zasady i sposób postępowania w obecnej sytuacji - poinformował prezydent Łukasz Kulik.
Powiat ostrowski
W zasadzie nic się nie zmieniło w ostatnim tygodniu kwietnia. Wciąż było 9 zakażonych wirusem oraz 5 ozdrowieńców. Waha się jedynie liczba osób poddanych kwarantannie. Pod koniec zeszłego tygodnia był ich 152, czyli przez tydzień przybyło 12. Można więc powiedzieć, że jesteśmy poza głównym nurtem epidemii.
Liczby liczbami, a ludzie mają powoli dość ograniczeń związanych z epidemią. Wielu z ulgą przyjęło więc decyzje wójta gminy Małkinia Górna oraz burmistrza Ostrowi Mazowieckiej o otwarciu tamtejszych targowisk (piszemy o tym więcej na str. 4). No i cieszyć musi, zwłaszcza niektórych, możliwość pogrania sobie w tenisa na korcie ostrowskiego MOSiR-u oraz w grę zespołową na obiekcie Omega, ale pod warunkiem, że nie będzie więcej niż 6 osób. No i nie trzeba grać w maseczkach…
Spora grupa moli książkowych z satysfakcją przyjęła informację o ponownym uruchomieniu bibliotek. Znacznie większa jest grupa tych, którzy z utęsknieniem czekają na odblokowanie zakładów fryzjerskich.
Powiat makowski
Oto ostatni przed oddaniem TO do druku raport makowskiego sanepidu - z 30 kwietnia:
- liczba osób aktualnie objętych kwarantanną domową/ (ostatnia doba): 43 /(10);
- liczba osób aktualnie objętych izolacją domową/ (ostatnia doba): 3 /(1);
- liczba osób aktualnie objętych pobytem w izolatorium: 0 /(0);
- liczba osób aktualnie objętych nadzorem epidemiologicznym /(ostatnia doba): 0/(0);
- liczba osób hospitalizowanych z powodu podejrzenia zakażenia COVID-19/(ostatnia doba): 0 /(0);
- liczba przypadków potwierdzonych laboratoryjnie z wynikiem dodatnim / (ostatnia doba): 3 /(1)
- liczba ozdrowieńców i liczba zgonów - 0.
Od 4 maja rząd zluzował kolejne obostrzenia, od 6 maja mogą być czynne żłobki i przedszkola. Czy tak się stanie w Makowie? To pytanie zadaliśmy burmistrzowi w czwartek, 30 kwietnia. Do momentu oddania gazety do drukarni, nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Trwają akcje pomocowe. Makowski samorząd rozdawał kolejną partię maseczek, która została przygotowana dzięki zaangażowaniu pracowników: Szkoły Podstawowej nr 1, Szkoły Podstawowej nr 2, Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz Przedszkola Samorządowego nr 4 w Makowie Mazowieckim. Pomoc w stronę mieszkańców skierował również Maciej Klonowski z firmy TEXAGO, który podarował 450 maseczek. Chcemy wesprzeć osoby najbardziej potrzebujące: starsze, samotne, w trudnej sytuacji materialnej, które jeszcze nie posiadają maseczek ochronnych. Jeśli ktoś z różnych powodów nie może sam zaopatrzyć się w maseczkę, to będzie mógł ją otrzymać w urzędzie. Maseczki będą wydawane w Urzędzie Miejskim w Makowie Mazowieckim od 29 kwietnia przez pracowników Biura Obsługi Klienta - czytamy na FB burmistrza Ciaka.
Urząd rozdaje maseczki, a sam dostał (od Łukasza Kozłowskiego, o którym pisaliśmy w TO 15/2020) 40 przyłbic ochronnych. Nie jesteśmy medykami, którzy w tych dniach stoją na pierwszej linii frontu z koronawirusem ale nasi pracownicy także, stykając się z dokumentami przychodzącymi z zewnątrz oraz odwiedzającymi Urząd interesantami, pracując w Biurze Obsługi Klienta, czy Urzędzie Stanu Cywilnego mają potencjalny kontakt z wirusem. Dlatego okazana pamięć i bezinteresowna pomoc wyjątkowo nas buduje i motywuje do dalszej pracy na rzecz Naszego Miasta- podziękował na FB burmistrz.