Po dosyć ubogich latach 60. w dekadzie Gierka korowody winobraniowe nabrały większego impetu. I przeniosły się na główną ulicę miasta.
Zmianę trasy corocznego korowody wymusiła budowa deptaku na początku lat 70. Lampy stojące na środku dawnej ulicy Żeromskiego całkowicie uniemożliwiały przejście zwartej kolumny przebierańców. Dlatego Bachus ze świtą przenieśli się na centralną ul. Boh. Westerplatte. Podobnie jak uczestnicy pochodów 1-majowych.
Kłopot był jedynie z trybuną dla dygnitarzy, którzy obowiązkowo świętowali razem z bożkiem wina. Ta partyjna, 1-majowa ustawiana była na pl. Bohaterów. Nie chciano kilka miesięcy później stawiać w tym samym miejscu Bachusa. Dlatego korowód winobraniowy chodził w odwrotnym kierunku niż 1-majowy. Przebierańcy szli al. Boh. Westerplatte w kierunku skrzyżowania ul. Reja z al. Wojska Polskiego.
I to w tym miejscu ustawiano stół biesiadny, za którym usadawiano najważniejszych gości. Tutaj też było trochę więcej miejsca dla popisów artystów i zespołów ludowych idących w korowodzie.
Zielonogórzanie mogli podziwiać tradycyjnych przebierańców, zwierzęta cyrkowe jeśli w tym czasie cyrk zatrzymał się w mieście, zespoły ludowe, orkiestry dęte a nawet husarię.
POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń.
Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.