Koszmar w klinice urody. Studentka psychologii poddała się zabiegowi powiększania ust w jednym z toruńskich gabinetów
Grudki, asymetryczne wygięcie ust, brak uśmiechu - tym skończył się dla pani Anny zabieg. Oszpecona rzuciła studia. Teraz dostanie zadośćuczynienie.
- Zabieg powiększania ust poprzez wstrzyknięcie kwasu hialuronowego jest zabiegiem inwazyjnym (chirurgicznym), gdyż polega na przerwaniu ciągłości tkanek. Jest zabiegiem medycznym. W klinice H.K tego typu zabiegi nie powinny być wykonywane, bo nie prowadzi ona działalności lekarskiej - podkreślił Sąd Rejonowy w Toruniu, przyznając oszpeconej pani Annie 10 tys. 650 zł zadośćuczynienia.
Trzy dawki wypełniacza
Pani Anna z Torunia była studentką psychologii na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Prowadziła też punkt obsługi jednej z sieci telekomunikacyjnych. Chciała wyglądać atrakcyjnie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień