Kraków. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu do kwietnia będzie leczył protonami dzieci z nowotworami

Czytaj dalej
Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Iwona Krzywda

Kraków. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu do kwietnia będzie leczył protonami dzieci z nowotworami

Iwona Krzywda

Szpital w Prokocimiu poprowadzi protonoterapię jeszcze przez trzy miesiące. Nie wiadomo, kto zajmie się maluchami później.

Krakowskiemu Centrum Onkologii ciągle nie udało się znaleźć lecznicy, która przez najbliższy rok będzie odpowiadać za leczenie dzieci z nowotworami w cyklotronie Instytutu Fizyki Jądrowej PAN. Ośrodek nie może prowadzić terapii maluchów na własną rękę, bo nie zatrudnia pediatrów. Do końca ub. roku za to zadanie był odpowiedzialny Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie-Prokocimiu, ale zawarta z nim umowa wygasła. Jak udało nam się wczoraj dowiedzieć, została przedłużona, ale tylko na trzy miesiące.

Przypomnijmy, że poszukiwania nowego współpracownika ruszyły w grudniu, pierwszy ogłoszony konkurs zakończył się jednak fiaskiem, bo do CO nie wpłynęła żadna oferta. Z powodu braku zainteresowanych placówek unieważnić trzeba było również drugie postępowanie.

– Centrum Onkologii zamierza ogłosić kolejny konkurs – informuje dr hab. med. Wojciech Wysocki, rzecznik CO. – Podjęliśmy również działania mające na celu bieżące zabezpieczenie najmłodszych pacjentów – dodaje.

W dalszej części tekstu przeczytasz o tym, dlaczego uniwersytecka lecznica nie zamierza kontynuować współpracy z Centrum Onkologii.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Iwona Krzywda

Do redakcji Dziennika Polskiego dołączyłam w sierpniu 2015 r. Zajmuję się głównie ogólnopolskimi i lokalnymi tematami związanymi z systemem ochrony zdrowia oraz szkolnictwem wyższym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.