Fot. Robert Słaboński, Katarzyna Radnicka Ta historia jest niezwykła, tak jak niezwykłe jest znalezisko, którego dotyczy
Czy to procesja ofiarna, czy inny rytuał? Taniec, może korowód namalowany na ścianach domów w zamieszkanej przez Majów miejscowości Chajul skrywa tajemnice. Krakowscy archeolodzy przeprowadzają konserwację wyjątkowych malowideł.
Był 2007 rok, kiedy mieszkaniec miasta Chajul w środkowej Gwatemali postanowił przeprowadzić remont swojego starego domu. Gdy usunął tynki z wewnętrznych ścian, ku jego zdziwieniu wyłoniło się spod nich barwne malowidło. A na nim korowód ludzi. Właściciel - Lucas Asicona, pochodzący z plemienia Majów Ixil - zawiadomił o tym gwatemalskiego archeologa, a ten z kolei podzielił się wiadomością z archeologami z Uniwersytetu Jagiellońskiego prowadzącymi od lat badania w Gwatemali. Ci udali się do Chajul i zachwycili się tajemniczymi freskami.
W dalszej części dowiesz się:
- co przedstawiały freski
- dlaczego krakowscy archeolodzy zajęli się ich modernizacją.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień