Kruszyniany. Wieś widziana oczyma mieszkańców
Julita Januszkiewicz
Kruszyniany kojarzą się nam z Tatarami... Ale dawniej była to wieś, w której tętniło życie. Były tutaj szkoły, sklepy, bary... Dzisiaj już tego nie ma.
- Zwróciła się do nas Dżenetta Bogdanowicz, właścicielka Tatarskiej Jurty, by przygotować wystawę i publikacji na temat 340-lecia osadnictwa Tatarów w Kruszynianach - opowiada Kaja Kojder, etnolożka etnografka ze Stowarzyszenia Pracownia Etnograficzna, które skupia etnografów, antropologów, kulturoznawców, a także osoby zainteresowane animacją, edukacją oraz dokumentacją.
Pozostało jeszcze 95% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień