Kryterium Asów bez zawodników z Rosji. "Musimy być solidarni z Ukrainą"
Rosyjscy zawodnicy nie wystartują w planowanym na koniec marca Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych. Oświadczenie w tej sprawie wydał właśnie bydgoski klub.
Wobec tego, co dzieje się na Ukrainie, musimy być solidarni i w pełni zgodni - przekazał prezes ŻKS Polonia Bydgoszcz SA Jerzy Kanclerz.
Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych ma otworzyć sezon żużlowy w Polsce. Turniej zaplanowany jest na 25 marca w Bydgoszczy. Jeszcze nie dawno organizatorzy chwalili się mocną obsadą zawodów - zakontraktowali m.in. indywidualnego mistrza świata Artioma Łagutę i brązowego medalistę IMŚ Emila Sajfutdinowa.
Sytuacja zmieniła się po ataku Rosji na Ukrainę i kolejnych sankcjach zachodniego świata, nakładanych na Rosjan i Białorusinów.
ZOBACZ: Z ZAWODNIKIEM REPREZENTUJĄCYM MORDERCÓW SIĘ NIE GRA, NIE BAWI, NIE PODAJE RĘKI
W piątek bydgoski klub poinformował, że rosyjscy zawodnicy nie wystąpią w XXXIII Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda oraz zawieszona została współpraca z zawodnikiem Abramczyk Polonii Bydgoszcz - Romanem Lakhbaumem.
- Sankcje muszą dotyczyć wszystkich, bo tylko wspólny nacisk w każdej dziedzinie życia może coś zmienić. Znam rosyjskich zawodników, rozumiem ich sytuację. Ale oni muszą zrozumieć nas. Jako Polacy mówimy stanowcze „nie” rosyjskiej napaści na Ukrainę. Jeśli będziemy solidarni i uparci, również w sporcie, we wszystkich dyscyplinach, to może w końcu rosyjskie społeczeństwo zacznie wywierać presję na swoje władze. Trzeba powstrzymać szaleństwo Putina - powiedział Jerzy Kanclerz.