Krzeczów. Progowy bubel na ulicy. Drogowcy przekonują, że jednak ostudził temperament kierowców

Mieszkańcy Krzeczowa przecierają oczy ze zdumienia na widok miejsca usytuowania progu zwalniającego obok miejscowej szkoły. Powód? Zostały one zamontowane dla kierowców jadących od strony Bochni nie przed, tylko za przejściem dla pieszych. Według wielu osób to absurd i błąd w sztuce.

Sołtys Jan Panna zauważa, że od czasu montażu progów zwalniających na drodze obok szkoły jest bezpieczniej. Jego zdaniem, rozwiązanie byłoby na pewno jeszcze bardziej skuteczne, gdyby jednak wykonano je zgodnie ze sztuką.

Zwolnij... za przejściem

- Progi powinny być zamontowane przed przejściem dla pieszych, żeby kierowcy zwalniali zanim na nie wjadą - podkreśla sołtys Krzeczowa. Nie jest w tej opinii odosobniony, bo identyczne zdanie mają inni mieszkańcy wioski. Krzysztof Kołodziej zauważa jeszcze, że sposób zamontowania progów zwalniających mógłby być inny niż obecnie.

- Gdyby je odwrócono o dziewięćdziesiąt stopni, trudniej byłoby je ominąć, bo teraz są zamontowane tak jakby wzdłuż jezdni, zamiast w poprzek niej. Wtedy dodatkowe rozdzielniki pasów ruchu nie byłyby w ogóle potrzebne - wyrokuje.

Władysława Bajda mieszka tuż przy przejściu dla pieszych, przed którym zamontowano progi. Jej zdaniem, rozwiązanie utemperowało nieco zapędy amatorów szybkiej jazdy.