
Wszystko wskazuje na to, że to słupski PKS, a nie Nord Express, będzie obsługiwał komunikację miejską w Ustce. Przewoźnik dał niższą cenę. Jednak przetargu jeszcze nie rozstrzygnięto.
W usteckim ratuszu otwarto koperty z ofertami przewoźników w przetargu pod nazwą "Dopłata z tytułu utraconych przychodów z biletów z powodu honorowania uprawnień do bezpłatnych przejazdów dla mieszkańców Ustki i turystów uiszczających opłatę uzdrowiskową w przejazdach po mieście Ustce".
Ta skomplikowana nazwa oznacza, że firma wozi określonych pasażerów za darmo, rozlicza się z miastem, a miasto jej płaci za przejazdy niektórych pasażerów.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień