Małgorzata Oberlan

Kto blisko 10 razy fałszywie alarmował służby, że pod dom „Magicala” podłożono materiał wybuchowy?

Streamy z ulicy urzędniczej są wyjątkowo wulgarne. A jednak śledzą je tysiące osób i płacą Fot. screen Youtube Streamy z ulicy urzędniczej są wyjątkowo wulgarne. A jednak śledzą je tysiące osób i płacą
Małgorzata Oberlan

Toruńska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie ok. 10 takich fałszywych alarmów. Za każdym razem były służby, koszty i ewakuacje lokatorów.

Kamienica przy ul. Urzędniczej na Podgórzu w Toruniu to miejsce znane tysiącom ludzi. Dlaczego? To stąd streamował Daniel „Magical” Zwierzyński. Youtuber zarabia dzięki sms-om i wpłatom od internetowych widzów, którzy chcą komentować poczynania jego rodziny.

Picie i bicie na żywo

Jakie te poczynania są, opisać niełatwo. Dla wyrobienia sobie zdania lepiej je zobaczyć, ale ze względu na charakter streamów, trudno je polecać. „Magical” pokazuje na żywo życie swojej rodziny - matki Małgorzaty i jej konkubenta Jacka. I to w ekstremalnych sytuacjach. Zwierzyńscy w mieszkaniu przy ul. Urzędniczej pili przed kamerą hektolitry alkoholu podczas wielogodzinnych libacji, przeklinali, kłócili się, bili...

Są jednak dziesiątki tysięcy ludzi gotowych obserwować takie sytuacje i wpłacać pieniądze. Przy okazji - komentować życie rodziny, często skrajnie wulgarnie. A także - reagować na rozmaite wezwania Daniela „Magicala”.

Drogie fałszywe alarmy

O tym, że pod kamienicę przy ul. Urzędniczej podłożono bombę, alarmowano służby w 2017 i 2018 r. ok. 10 razy. Za każdym razem fałszywie.

- I za każdym razem taki telefoniczny alarm pociągał za sobą sekwencję zdarzeń. Na miejsce udawały się z interwencją policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe. To wszystko nie tylko absorbowało czas i energię ludzi, którzy mogli w tym czasie służyć prawdziwie potrzebującym pomocy, ale i generowało koszty - podkreśla prokurator Izabela Oliver, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

Każdy taki fałszywy alarm o bombie przy ul. Urzędniczej wiązał się także z ewakuacją lokatorów kamienicy. Nie trzeba tłumaczyć, z jakimi uciążliwościami się to wiązało.

Śledztwo zbiorcze w sprawie tych wszystkich alarmów toczy się w kierunku art. 224 a Kodeksu karnego (fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu wielu osób). Za ten czyn grozi kara do 8 lat więzienia.

Pozostało jeszcze 56% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.