Kto decydował o losie pacjenta z Torunia wożonego od szpitala do szpitala?

Czytaj dalej
Fot. brak
Paulina Błaszkiewicz

Kto decydował o losie pacjenta z Torunia wożonego od szpitala do szpitala?

Paulina Błaszkiewicz

Profesor Lech Anisimowicz, konsultant wojewódzki w dziedzinie kardiochirurgii w rozmowie z „Nowościami“ mówi, że nie podejmował żadnej decyzji w sprawie pacjenta z Torunia, który wiele godzin spędził w podróży karetką, zanim trafił do właściwego szpitala.

Przypomnijmy, że tuż przed świętami Bożego Narodzenia do szpitala wojewódzkiego w Toruniu trafił pacjent wymagający opieki kardiochirurgicznej. Dostał ją w Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy, ale po drodze zawieziono go jeszcze do szpitala w... Grudziądzu. Tu na oddziale nie było anestezjologa.

Pozostało jeszcze 88% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Paulina Błaszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.