Kto ma telewizję, ten ma władzę! [rozmowa]

Czytaj dalej
Fot. Szymon Starnawski
Roman Laudański

Kto ma telewizję, ten ma władzę! [rozmowa]

Roman Laudański

Rozmowa z dr hab. Januszem Golinowski, politologiem z UKW w Bydgoszczy.

- Po co był ten cały teatr telewizji wokół Jacka Kurskiego, byłego już prezesa TVP? Prezydent Duda sprzeciwił się prezesowi Kaczyńskiemu?
- Chodziło o umocnienie pozycji prezydenta Dudy i pokazanie, że jest on nieprzejednany - jeśli postanowił, to wbrew oczekiwaniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego może pozwolić sobie na zwolnienie Jacka Kurskiego, prezesa telewizji. Jak zadeklarował nowy prezes TVP, ma on pełnić tę rolę chwilowo. Taka sytuacja utrzyma się prawdopodobnie do wyborów. Jacek Kurski został doradcą zarządu – teamu, który ma nadal prowadzić telewizję. Po wyborach coś pewnie się tam zmieni.

- W jednym z kabaretów w czasach PRL-u było powiedzenie: kto ma telewizję, ten ma władzę! Coś się zmieniło?
- (śmiech) Nic się nie zmieniło. Ta zasada dotyczy wszystkich systemów. Walka o telewizję, to walka o duszę, zwłaszcza w mającej największy zasięg telewizji publicznej. Telewizja jest narzędziem umiejętnego wpływania na postawy społeczne. Dlatego w tej materii nie dzieliłbym świata na ten z PRL i obecny. Pamiętam czasy, kiedy Margaret Thatcher również wpływała na telewizję w Wielkiej Brytanii, by ta stworzyła kampanię antygórniczą. To są uniwersalne mechanizmy wywierania wpływu i kształtowania postaw. Dlatego, pomimo naszego myślenia życzeniowego, nic się dziś nie zmieniło.

Czytaj więcej w dalszej części rozmowy.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Roman Laudański

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.