Kto na kogo i dlaczego się obraża? Czyli ruszyła w Lubuskiem kampania przed wyborami do parlamentu
Doszło nie tylko do rozbicia opozycji, trudno też mówić o zgraniu kandydatów na niektórych listach do Sejmu. Łukasz Mejza domaga się młodych twarzy w Sejmie, startując z listy PSL. Tymczasem lubuski oddział stronnictwa proponuje Jolantę Fedak na premiera. A ludzie Kukiza czują się po prostu wyrolowani.
Po rejestracji list, ugrupowania nie tracą czasu. Kampania wyborcza ruszyła. – Czujemy się wyrolowani przez kierownictwo ludowców w Lubuskiem. Ustalenia na szczeblu krajowym były inne - mówi Olimpia Tomczyk - Iwko, szefowa struktur Kukiz’15 w naszym województwie, odnosząc się do decyzji szefowej lubuskiego PSL w sprawie wspólnej listy do Sejmu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień