Religia, etyka to lekcje nieobowiązkowe. I choć odbywają się w szkołach od lat, problem dzieci, które nie uczęszczają na zajęcia, powraca każdego roku.
- Skoro nie są obowiązkowe, to znaczy, że dzieci nie muszą na nie chodzić. Proste! - mówi pani Ewelina z Zielonej Góry. - Ale też nie powinny czuć się gorsze i czekać w jakiejś poczekalni.
- Zgodnie z zapisami prawa oświatowego, nauczanie religii i etyki organizuje się na życzenie rodziców lub pełnoletniego ucznia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień