![Przegrywamy w Strasburgu, bo z powodu braku monitoringu nie potrafimy wykazać, że nic się nie stało](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/75/f1/5b5adbfcdfe70_o,size,1088x550,opt,w,q,71,h,eaa792.jpg)
Czy w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy doszło do pobicia więźnia przez strażnika i zamiecenia sprawy pod dywan? Tak twierdzi rodzina Dawida M. Co wynika z naszego redakcyjnego śledztwa?
Do pobicia Dawida M. miało dojść 15 czerwca, między 9.30 a 9.35 rano. Miał to rzekomo zrobić strażnik z numerem bocznym 108... (podajemy tylko początkowe cyfry). Tę informację rodzina M. otrzymała od anonimowego pracownika aresztu, wraz z sugestią, by zawiadomić prokuraturę, bo w AŚ chcą to pobicie zatuszować.
W dalszej części artykułu m.in.
- Jakie dowody zabezpieczono podczas prowadzenia czynności
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień