Handlarze z ul. Dołowej w Rzeszowie muszą do końca sierpnia opuścić targowisko.
Targ przy ulicy Dołowej w Rzeszowie nadal cieszy się popularnością wśród mieszkańców Rzeszowa i okolicznych miejscowości. Szczególnie w niedzielne poranki wzrastają obroty, gdy wokół kilkudziesięciu kramów przewija się tłum klientów. Tak będzie tylko do końca sierpnia. Od 1 września kupcy muszą się przenieść ze swoimi stoiskami na nowe targowisko przy ul. Dworaka, będącej przedłużeniem ul. Rejtana. Na placu przy ul. Dołowej, ma stanąć budynek sądu okręgowego, zaś zamek Lubomirskich przeznaczony zostanie na placówkę kultury.
Stracimy klientów
Część sprzedawców obawia się, że po przenosinach w nowe miejsce stracą klientów.
- Prowadzę stoisko przy ul. Dołowej już kilka dobrych lat. Nie zarabiam kokosów, ale idzie wyżyć z tego handlu. Teraz się martwię, ponieważ nowe miejsce nie jest skomunikowane z resztą Rzeszowa. Na ulicę Dworaka nie dojeżdża żaden autobus. Wątpię, czy klientom będzie chciało się iść pieszo na targ. Najpierw miasto powinno zapewnić komunikację w tamto miejsce, a dopiero później nas przenosić
- uważa pan Piotr, sprzedawca z ul. Dołowej.
- Właśnie otrzymałam informację, że do końca sierpnia muszę opuścić mój stragan przy ul. Dołowej. Zastanawiam się nad wykupieniem pawilonu przy ul. Dworaka. To duże ryzyko, bo trzeba wyłożyć sporo pieniędzy, a nie ma pewności, czy ktoś będzie tam przychodził. Jest zrobiony duży parking, ale większość naszych klientów to niezbyt zamożni ludzie, którzy na zakupy najczęściej przyjeżdżają autobusem. Dotychczas na ul. Dworaka nie jeździ żadna linia miejska - dodaje pani Renata.
Także klienci nie są zadowoleni z przenosin.
- Często robię zakupy na targowisku przy ul. Dołowej, można tu kupić wiele przydatnych rzeczy po przystępnej cenie. Nie jest tak drogo jak w galeriach. Szkoda, że targowisko przestanie istnieć w tym miejscu. Chociaż uważam, ze władze miasta zorganizują dla klientów jakąś miejską linię na ul. Dworaka i będzie można bez przeszkód dojechać na nowy targ - powiedział nam spotkany w piątek na targu przy ul. Dołowej Władysław Wilk z Rzeszowa.
Handlujemy tu od 17 lat
Większość kupców jest pogodzona z losem i gotowa do przeprowadzki.
- O tym, że będziemy musieli opuścić ul.Dołową było wiadomo już od 2007 roku. Data zamknięcia jest trochę niefortunna, ponieważ jest sezon wakacyjny, część handlarzy wyjechała na urlop, dlatego będziemy rozmawiać z miastem o przesunięciu tej daty chociażby o kilka dni - mówi Janusz Włodyka, prezes Stowarzyszenia Kupców Placu Targowego “Czekaj”. - Zawsze są duże obawy przed przenosinami. Handlujemy na Dołowej już 17 lat, klienci się przyzwyczaili. Na nowym placu znajduje się 58 pawilonów, z czego połowa została już wykupiona. Wiem, że poważne firmy są zainteresowane ustawieniem tam swoich stoisk, więc z pewnością targ będzie cieszył się zainteresowaniem klientów - dodaje prezes Włodyka.
Będzie jeździł autobus
O termin wyprowadzki na nowe targowisko zapytaliśmy w rzeszowskim ratuszu.
- Kupcy mają czas do końca sierpnia, aby przenieść się na ulicę Dworaka. Dostali w tej sprawie stosowne wypowiedzenia - wyjaśnia Maciej Chłodnicki rzecznik prezydenta Rzeszowa.
- Musimy uporządkować stare targowisko i przekazać je w formie darowizny sądowi okręgowemu. Zresztą przy ul. Dworaka powstały nowe pawilony, targowisko posiada pełną infrastrukturę i parking na 200 samochodów. Od września będzie tam kursować miejska linia, więc klienci łatwo tam dotrą
- zapewniał w piątek rzecznik Chłodnicki.
Chwilę po tej rozmowie otrzymaliśmy informację od Zarządu Transportu Miejskiego, że na targowisko przy ul. Dworaka od 1 września będzie kursować linia nr 47. Autobus ma jechać z pętli przy ul. Mikołajczyka przez Ofiar Katynia, Wyzwolenia, Okulickiego, Krakowską, Piłsudskiego do ul. Dworaka i z powrotem. Dwanaście par kursów wykonywanych będzie średnio co godzinę we wszystkie dni tygodnia od godz. 5.35 do ok. 17.00 (z pętli przy ul. Mikołajczyka) i od ok. 5.55 do 17.20 (z ul. Dworaka).