Kursy MZK Toruń do Obrowa, Rozgart i Grabowca. Będą zmiany?

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Szymon Spandowski

Kursy MZK Toruń do Obrowa, Rozgart i Grabowca. Będą zmiany?

Szymon Spandowski

Powoli dobiega końca umowa, jaką władze Torunia podpisały z gospodarzami ościennych gmin, otwierając przed autobusami toruńskiego MZK szlaki do Obrowa i Rozgart. Czy uda się je przedłużyć? Konkurencja nie śpi, w kilku miejscach dają też o sobie znać problemy.

- Połączenie Toruń - Rozgarty sprawdziło się, umowa powinna więc zostać przedłużona. Chętnie byśmy ją rozszerzyli, ale nie za takie pieniądze. Gmina ma też inne potrzeby, po prostu na to nas nie stać - mówi Jan Surdyka, wójt gminy Zławieś Wielka.

Zachodnich sąsiadów Torunia kusi także inny przewoźnik, mieszkańcy i gospodarze gminy mają więc w czym wybierać. Takiego luksusu są natomiast pozbawieni mieszkańcy podtoruńskiego Grabowca.

- Kiedyś mieliśmy busy kursujące bezpośrednio z Grabowca, była też Arriva - mówi mieszkanka tej wsi, która kilka dni temu zadzwoniła do „Nowości”. - Odkąd jednak przez Grabowiec zaczęły kursować autobusy MZK linii nr 46, busy jeździć przestały, a konkurenci także polikwidowali połączenia. Podróż MZK trwa dłużej i przede wszystkim te autobusy są często tak przepełnione, że nie da się do nich wejść.

Czytelniczka pisała w tej sprawie do prezydenta Torunia oraz Urzędu Gminy Lubicz. Pod jednym z pism swoje autografy złożyła ponad setka mieszkańców Grabowca.

- Przez cały czas trwają w tej sprawie rozmowy z Toruniem - mówi Grażyna Buczeń, kierownik Zarządu Dróg, Gospodarki Mieszkaniowej i Komunalnej w Lubiczu. - Toruń warunkuje utworzenie dodatkowych kursów współpracą z Obrowem, a Obrowo nie jest zainteresowane żadnymi dodatkowymi kursami, bo to oczywiście wiąże się z finansowaniem. Próbujemy jeszcze coś uzyskać. Myślę, że jeśli już, to jakiekolwiek zmiany będą możliwe od nowego roku.

Autobusy linii nr 46 kursują przez Grabowiec, który leży na terenie gminy Lubicz, później zaś wjeżdżają na teren gminy Obrowo i przez Osiek docierają do jej stolicy. Linia jest jednym z efektów porozumienia podpisanego w 2016 roku między władzami Torunia, Miejskim Zakładem Komunikacji oraz gospodarzami gmin Lubicz, Zławieś Wielka i Obrowo. Lubicz miał już wtedy status stałego klienta, autobusy MZK woziły mieszkańców gminy także wcześniej. Czy to pomoże w negocjacjach dotyczących Grabowca?

Pozostało jeszcze 35% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.