Pożar ciężarówki z ptactwem na autostradzie A2 koło Torzymia. Ciężarówka zablokowała wjazd na obwodnicę Międzyrzecza.
We wtorek, 12 kwietnia rano na autostradzie A2 na wysokości Koryt (gmina Torzym w powiecie sulęcińskim) zapaliła się ciężarówka przewożąca indyki oraz kury. Do pożaru doszło na pasie ruchu w kierunku Poznania. Droga była przez jakiś czas zablokowana, a policja wyznaczyła objazd przez Torzym.
Ogień gasiły trzy jednostki straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało. Tragiczny los spotkał, niestety, część zwierząt. Indyki i kury paliły się żywcem. Wiele zwierząt zostało przez ogień okaleczonych. Drób rozbiegł się wzdłuż autostrady A2. Kierowca, prawdopodobnie kiedy zobaczył wydobywający się z naczepy ogień, odpiął ją i ciągnikiem siodłowym odjechał na kilkanaście metrów.
Nietypowy był też wypadek z minionego poniedziałku pod Międzyrzeczem. Na południowym (czyli od strony Zielonej Góry) węźle obwodnicy tego miasta, tuż przed wjazdem na trasę szybkiego ruchu S3, przewróciła się ciężarówka z naczepą.
Do wypadku doszło o 9.25 na łuku drogi łuku drogi łączącej obwodnicę z rondem. Pojazd zjechał na pobocze i zatarasował przejazd, dlatego policjanci wyznaczyli objazdy starą „trójką” przez Nietoperek i Kaławę.
Kierowca wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku. Miejsce zabezpieczyli strażacy zawodowi z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Międzyrzeczu. Ciężarówka została wyciągnięta z rowu ponad dwie godziny później.
Prawdopodobną przyczyną wypadku był błąd kierowcy ciężarówki. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę. W dodatku jezdnia ma tylko jeden pas. Doszło już tam do kilku podobnych kolizji. Dlatego radzimy zachować w tym miejscu szczególną ostrożność.