Kuźnica. Czy pracownica opieki społecznej wynosiła do domu produkty spożywcze?
Prokuratura sprawdza, czy pracownica opieki społecznej wynosiła do domu produkty spożywcze. Władze gminy są zaskoczone.
Zaczęło się od pisma do urzędu wojewódzkiego, którego autor wskazywał na nadużycia w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Kuźnicy. Miały polegać na tym, że pracownica wynosiła do domu mąkę i inne produkty spożywcze przeznaczone dla podopiecznych ośrodka.
- To jest zachowanie niegodne. Przecież mąka kosztuje w sklepie grosze - oburza się nasz Czytelnik.
Pracownicy urzędu wojewódzkiego zwrócili się do Prokuratury Rejonowej w Sokółce, żeby sprawdziła, czy rzeczywiście w GOPS doszło do nieprawidłowości.
- Otrzymaliśmy pismo w tej sprawie i prowadzimy czynności sprawdzające - potwierdza Artur Kuberski, prokurator rejonowy w Sokółce.
Dodaje, że jest za wcześnie, by mówić, jaki będzie ich efekt.
Przypuszcza też, że doniesienie jest wynikiem zemsty byłego pracownika gminy.
- To działanie w złej wierze - kwituje wójt.
Czy tak jest w rzeczywistości, zdecyduje prokurator.