Po przycięciu jabłoni, które omówiliśmy dwa tygodnie temu, można się teraz zabrać za cięcie pozostałych drzew i krzewów owocowych. Na ostatek – do końca kwietnia – zostawmy sobie brzoskwinie, gdyż są one najbardziej wrażliwe na mogące się jeszcze zdarzyć przymrozki.
Grusze
Zacznijmy od grusz. Grusze rosną silnie i mają tendencję do wydawania konarów skupionych w piętra. W drugim roku po posadzeniu drzewka jednorocznego (lub w pierwszym roku po posadzeniu drzewka dwuletniego) pozostawiamy nie więcej niż pięć najsilniejszych pędów bocznych, skracając je na 30–40 cm, przy czym im wyżej odchodzący pęd, tym bardziej go skracamy.
Przewodnik, podobnie jak u jabłoni, skracamy pół metra nad najwyżej pozostawionym rozgałęzieniem. I tak samo jak u jabłoni, powinniśmy odgiąć pędy do ziemi, by uzyskać kąty zbliżone do prostego. W ten sposób powstanie pierwsze piętro gruszy.
W następnych dwóch latach, powtarzając wycinanie i przycinanie pojawiających się pędów, utworzymy kolejne dwa piętra. Ostatecznie, gdy uzyskamy trzy lub cztery piętra konarów, wycinamy przewodnik nad ostatnim rozgałęzieniem najwyższego piętra.
W następnych latach stosujemy cięcie prześwietlające, a co kilka lat – odmładzające. Cięcie prześwietlające powinno być mniej intensywne niż u jabłoni, żeby nie pozbyć się zbyt wielu drobnych pędów, które wydają owoce.
Wiśnie i śliwy
Po gruszach warto podciąć drzewka wiśni. Wiśnie sadzi się zwykle w postaci jednorocznych, rozgałęzionych okulantów. Cięcie polega na wybraniu 5–7 pędów bocznych, które będą tworzyły konary, skracając je o jedną trzecią. Resztę pędów wycinamy, a szczególnie wszystkie rosnące niżej niż 50–60 cm. Skracamy też przewodnik – tradycyjnie – 50 cm nad najwyższym konarem. W maju na pozostawione pędy nakładamy klamerki, by wymusić szerokie kąty rozwidleń. Do tak uformowanej korony dodajemy każdego roku po dwa, trzy nowe pędy. Ostateczna liczba konarów: od 9 do 11. Podobnie jak wiśnię tnie się po posadzeniu śliwę.
W następnych latach tnie się wiśnię w zależności od tego, czy wybrana przez nas odmiana owocuje na krótko-, czy na długo-
-pędach. Popularna łutówka owocuje na wiotkich i cienkich długopędach, które po kilku latach potrafią sięgać 1,5 m długości. Trzeba je co roku silnie przycinać, aby się rozgałęziały.
Odmiany owocujące na krótkopędach należy co roku prześwietlać, a raz na kilka lat skracać konary o 50–80 cm, by wydały większą liczbę krótkopędów.
Brzoskwinie
W przypadku brzoskwini sadzi się rozgałęzione drzewka jednoroczne. Pierwsze wiosenne cięcie powinno być silne, ale wykonane później niż w przypadku innych gatunków, na ogół pod koniec kwietnia, kiedy zaczyna się rozwój pąków. Zostawia się nie więcej niż cztery, pięć pędów, skracając je aż o dwie trzecie, przy czym najniższy pęd może wybijać kilkanaście centymetrów nad gruntem. Równie silnie skracamy przewodnik. W drugim roku po posadzeniu dodajemy jeszcze dwa lub trzy pędy odległe o co najmniej 60 cm ponad dolnym piętrem, przycinamy je i usuwamy przewodnik nad najwyższym pędem. Zeszłoroczne pędy także nieco przycinamy, by przyszłe konary lepiej się rozgałęziały. Na tym kończymy formowanie korony.
Krzewy owocowe
Pędy niedawno posadzonych krzewów porzeczki białej i agrestu trzeba przyciąć nad 2-3 pąkiem. W drugim i trzecim roku jedynie nieznacznie skracamy pędy jednoroczne, aby pobudzić je do rozgałęziania. W następnych latach trzeba uwzględnić, że porzeczka biała i agrest najobficiej owocują na pędach starszych, trzy- i czteroletnich. Pędy pięcioletnie mogą już wydawać zdrobniałe owoce, toteż należy je usuwać. Prawidłowo uformowany krzew powinien mieć 5–7 pędów jednorocznych, po 3–4 pędy dwu- i trzyletnie oraz 2–3 pędy czteroletnie.
A co z porzeczką czarną? Wiosną w pierwszym roku po posadzeniu trzeba przyciąć wszystkie pędy nad pierwszym pąkiem. W drugim i trzecim roku najlepiej ich nie ciąć, zaś od czwartego roku trzeba już ciąć corocznie.
Porzeczka czarna owocuje przeważnie na pędach jedno- i dwuletnich, więc cięcie dorosłego krzewu polega na usunięciu najstarszych, cztero- i pięcioletnich pędów oraz tej części jednorocznych, które nadmiernie krzew zagęszczają. Zostawiamy pędy jedno-, dwu- i trzyletnie.
Prawidłowo uformowany krzew, które będzie dobrze owocował, powinien mieć 5–7 pędów jednorocznych oraz po 4–5 pędów dwu- i trzyletnich.
Podobnie jak w przypadku jabłoni, również uprawa grusz wymaga stosowania podkładek. Dla gruszy stosuje się podkładki należące do dwóch gatunków– gruszy kaukaskiej i pigwy.
Te pierwsze powodują silny wzrost odmian na nich uszlachetnionych. Mogą być wykorzystywane w uprawie mniej intensywnej i tylko dla odmian z natury umiarkowanie rosnących. Do zalet siewek grusz kaukaskich należy wysoka odporność na mróz, zgodność zrastania się ze wszystkimi odmianami i dobre zakorzenienie. Do ich wad, oprócz silnego wzrostu, należy późne wchodzenie w okres owocowania i drobnienie owoców.
Podkładki pochodzące od pigwy charakteryzują się niższą wytrzymałością na mrozy. Inną wadą pigw jako podkładek jest występowanie niezgodności z niektórymi odmianami gruszy. Liczne zalety sprawiają jednak, że są one powszechnie stosowane w nasadzeniach intensywnych. Należą do nich:_ograniczanie wzrostu odmian na nich uszlachetnionych oraz przyspieszenie okresu owocowania.