Lech Poznań: Kim jest nowy nabytek Kolejorza? Eksperci bardzo chwalą Żamaletdinowa
Na testy medyczne do Poznania przyjechał 21-letni napastnik CSKA Moskwa Timur Żamaletdinow. Czy Rosjanin zostanie wykupiony przez Lecha Poznań?
Adam Nawałka zapowiadał, że kolejnym transferem Lecha Poznań będzie napastnik. Musi jednak spełnić jego wymagania. Jeśli i nie będzie miał odpowiedniej jakości, to nie poprze tego transferu. Wszystko wskazuje jednak na to, że 21-letni Timur Żamaletdinow będzie dużym wzmocnieniem poznańskiej drużyny, bo w Rosji uważany jest za wielki talent i nawet eksperci dziwią się, że zdecydował się na polski klub.
Strzelił gola Benfice w Lidze Mistrzów
Żamaletdinow wystąpił w obecnym sezonie w 12 meczach ligowych oraz dwóch meczach Ligi Mistrzów. Strzelił 3 gole. W poprzednim sezonie zaliczył w sumie 19 spotkań, 14 w Premier Lidze oraz 5 w Lidze Mistrzów. Zdobył dwie bramki, ale jedna była cenna, bo zagwarantowała wygraną 2:1 CSKA Moskwa w Lizbonie. Potem miał niestety problemy zdrowotne. Opuścił wiele spotkań z powodu zerwania stawu skokowego.
Jest jednak uważany za jednego z najbardziej obiecujących młodych zawodników CSKA. Ma jednak w tym klubie bardzo silną konkurencję. Jego rywalami w walce o miejsce w ataku są Urugwajczyk Abel Hernandez wyceniany na 6 mln euro oraz Fedor Szalow, którego wartość szacuje się na 10 mln euro.
- Przegrywa tę rywalizację, dlatego trener Wiktor Gonczarenko postanowił go wypożyczyć - pisze rosyjski portal Sport Day. - CSKA Moskwa chce, by jak najwięcej grał, zdobywał doświadczenie i wrócił gotowy do większych wyzwań - dodaje gazeta.
O tym, że Lech Poznań chce zagwarantować sobie opcję wykupu, nie ma ani słowa. Sport Day zwraca jednak uwagę, że Żamaletdinow trafi pod skrzydła bardzo dobrego trenera. Adam Nawałka, który pracował z reprezentacją Polski od 2013 do 2018 roku po nieudanym występie zespołu podczas mundialu, postanowił zrezygnować i objął Lecha Poznań. W kręgach piłkarskich jest chwalony za, że potrafi pracować z młodymi zawodnikami, dba o ich rozwój i jakość, a w jego drużynach zawsze jest wysoka dyscyplina.
Nie czeka tylko w polu karnym
Eksperci śledzący ligę rosyjską, podkreślają, że Timur jest bardzo ruchliwym piłkarzem. Nie jest napastnikiem, który czeka w polu karnym na podanie. Lubi atakować z głębi pola i samemu wykreować sobie sytuację. Jest pracowity, zadziorny, potrzebuje regularnej gry do tego by w pełni rozwinąć skrzydła.
Podobną filozofią jak CSKA w przypadku swoich młodych graczy, kieruje się zresztą też Lech Poznań. Niedawno wypożyczono do Warty Poznań Huberta Sobola. Też ma zbierać minuty w zespole, w którym ma szansę na regularną grę. CSKA liczy, że Żamaletdinow w polskiej ekstraklasie będzie gwiazdą.
Czy tak się stanie, wiele zależy od Christiana Gytkjaera. Duńczyk w Lechu Poznań praktycznie nie miał żadnej konkurencji. Teraz będzie czuł na plecach oddech „młodych wilków”, bo oprócz Timura, apetyt na grę ma także przecież Paweł Tomczyk.
Żamaletdinow będzie drugim Rosjaninem w Lechu Poznań. Poprzedniego kibice Kolejorza darzą ogromną sympatią. Zaur Sadajew pomógł poznańskiej drużynie zdobyć tytuł mistrza Polski w 2015 roku. Mamy nadzieję, że młody napastnik z CSKA Moskwa też będzie mógł z Lechem świętować podobny sukces.