Lech Poznań: Policja udaremniła ustawkę chuliganów Kolejorza. Łącznie skontrolowano ponad 50 osób
Funkcjonariusze małopolskiej policji udaremnili ustawkę kibiców Lecha Poznań z fanami Stali Stalowa Wola oraz Stali Rzeszów. Do bójki miało dojść przy okazji wtorkowego meczu Lecha Poznań z Resovią Rzeszów w Pucharze Polski. Łącznie policjanci wylegitymowali ponad 50 osób. Kibiców Lecha skontrolowano jeszcze na autostradzie A4.
- W wyniku współpracy małopolskich policjantów z funkcjonariuszami z Poznania i Rzeszowa udaremniona została próba tzw. kibicowskiej ustawki, do której miało dojść na obrzeżach powiatu tarnowskiego
- informują przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Przypomnijmy, że we wtorek o godz. 13 Lech Poznań w Rzeszowie mierzył się z tamtejszą Resovią w ramach meczu Pucharu Polski. - W godzinach rannych policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie otrzymali od kolegów z KWP w Poznaniu i KWP w Rzeszowie informację, z której wynikało, że na teren Małopolski jadą antagonistyczne nastawione grupy kiboli zmierzające do siłowej konfrontacji. Wszystko wskazywało na to, że kibole Stali Stalowa Wola i Stali Rzeszów chcą wykorzystać okazję do konfrontacji z kibolami Lecha Poznań - relacjonują przedstawiciele małopolskiej policji.
We współpracy z @Rz_Policja i @PolicjaWlkp małopolscy policjanci udaremnili ustawkę kiboli. Mundurowi na autostradzie A4 i pod Tarnowem, gdzie pseudokibice przygotowywali się do konfrontacji siłowej, wylegitymowali 55 osób i skontrolowali 10 pojazdów.https://t.co/YR3b0bXtHe pic.twitter.com/VlCeFeKXg3
— Małopolska Policja (@kwpkrakow) October 30, 2019
Na autostradę A4, którą podróżowali kibice Lecha, od razu wysłano policjantów z Krakowa. - Funkcjonariusze otrzymali informacje mogące pomóc zidentyfikować samochody kiboli. Około godz. 11.40 policjanci wypatrzyli wytypowane pojazdy. Dwa busy zostały zatrzymane, a pasażerowie poddani kontroli i sprawdzeniu w systemach policyjnych. W ich bagażu funkcjonariusze ujawnili koszulki z barwami klubowymi, czarne dresy, kominiarki, rękawice bokserskie, ochraniacze na zęby. Dalej, już pod nadzorem policjantów, pseudokibice odjechali na mecz w kierunku Rzeszowa - informują przedstawiciele małopolskiej policji.
W tym samym czasie policjanci z Podkarpacia śledzili kibiców Stali Stalowa Wola i Stali Rzeszów, którzy wjechali na teren powiatu tarnowskiego. - Pseudokibice skierowali się w teren leśny w rejonie miejscowości Łopoń. Zaparkowali na drodze polnej, prowadzącej przez las. Pseudokibice ubrani w białe stroje sportowe założyli rękawice do sportów walki, ochraniacze na zęby oraz koszulki z emblematami klubowymi i przygotowywali się do konfrontacji siłowej - relacjonują przedstawiciele policji w Krakowie.
I dodają: - Na widok policjantów mężczyźni błyskawicznie zweryfikowali swoje zamiary i podjęli bezskuteczną próbę ucieczki. Po wylegitymowaniu uczestników zbiegowiska i kontroli pojazdów kibole w asyście radiowozów wrócili na Podkarpacie. Tarnowscy policjanci skontrolowali jeszcze kilka pojazdów kibiców Lecha Poznań na autostradzie A4.
Policjanci łącznie skontrolowali 55 kibiców.