Poletko konopi siewnych w Krągach koło Bornego Sulinowa budzi niezdrowe emocje, tymczasem to nie plantacja marihuany, choć rośliny pomagają w leczeniu.
Skrawek pola przy gospodarstwie agroturystycznym państwa Romana i Agnieszki Szewczyków z Krągów porastają wysokie, charakterystyczne rośliny - konopie. Ale nie konopie indyjskie, źródła odurzającej marihuany, ale zupełnie legalne konopie siewne.
- Mimo to ciekawskich mamy multum, niektórzy próbowali nawet przechodzić przez płot i zrywać rośliny, dzwonią z całej Polski, ale istne szaleństwo zaczęło się, gdy znany bloger mówił o nas w internecie - mówi pan Roman, który konopie zaczął uprawiać w zeszłym roku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień