Legenda urugwajskiego futbolu, Ladislao Mazurkiewicz, miał - najprawdopodobniej - ostrołęckie korzenie!

Reprezentacja Polski w kiepskim stylu pożegnała się z mundialem w Rosji. Biało-czerwoni zdołali wygrać jedynie mecz o honor z Japonią i fazę pucharową mogą oglądać w telewizji razem z kibicami. Jeżeli nasi czytelnicy zastanawiają się komu kibicować, to proponujemy… Urugwaj.

Dlaczego? W przeszłości w tej kadrze występowali zawodnicy związani z naszym regionem! Jeden z nich to prawdziwa legenda urugwajskiej piłki.

Druga wojna światowa sprawiła, że wielu naszych rodaków postanowiło wyemigrować, zostawiając dorobek życia. Polacy często wybierali kraje Ameryki Południowej, stąd do dziś można tam spotkać polsko brzmiące nazwiska.