Praca. Z rankingu rządowego „Ekonomiczne Losy Absolwentów” wynika, że łatwiej znaleźć dobrze płatną pracę studentom zaocznym.
Absolwenci informatyki na Akademii Górniczo-Hutniczej są najlepiej opłacanymi młodymi pracownikami w Krakowie. Znajdują pracę błyskawicznie po studiach albo w ich trakcie. Na dobrą pracę mogą liczyć także absolwenci fizyki, górnictwa i elektroniki. Najtrudniej natomiast znaleźć zatrudnienie po dietetyce, studiach azjatyckich, filozofii i architekturze krajobrazu.
Jakub Wójcik skończył informatykę i ekonometrię na AGH. W czasie studiów zarabiał jako freelancer, a pracę w firmie informatycznej dostał trzy miesiące przed obroną pracy magisterskiej. - Wybierając kierunek nauczania kierowałem się przede wszystkim swoimi zainteresowaniami. Można być programistą bez dyplomu, po skończeniu kursów, ale mnie studia pomogły. Dzięki nim dowiedziałem się, w jakim kierunku chcę się rozwijać, jaką dziedziną informatyki chcę się zająć - mówi Jakub Wójcik.
Bartłomiej Szajewski, absolwent informatyki stosowanej na AGH, również nie musiał długo szukać pracy.- Wystarczyło, że zamieściłem swój profil na Linkedin i od razu dostałem oferty. Teraz dla informatyków jest sporo wakatów.
Wszystko wskazuje na to, że ta sytuacja nie zmieni się w ciągu najbliższych lat. - Już dziś w Polsce brakuje ok. 50 tys. wykwalifikowanych pracowników w branży informatycznej, przede wszystkim w dużych miastach, gdzie działają największe międzynarodowe firmy - zauważa Magdalena Jarczak z firmy Comarch.
Nie tylko jednak informatykę warto studiować. Dobrze opłacani są także absolwenci kierunków ekonomicznych i filologii obcych, którzy są zatrudniani w korporacjach. - Pracy szukałem dość długo - półtora roku, ale teraz jestem zadowolony z zarobków - mówi Łukasz Machlowski, absolwent zarządzania finansami w Wyższej Szkole Bankowości. W jego korporacji oprócz ekonomistów zatrudnieni są także absolwenci filologii obcych, tacy, którzy znają dobrze dwa języki, np. angielski i hiszpański.
O tym, jakie kierunki warto studiować ze względu na zarobki, mówi raport „Ekonomiczne Losy Absolwentów” (w ramce obok) przygotowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Czy to jednak znaczy, że przy wyborze studiów warto się kierować tylko tym rankingiem? Specjaliści od rynku pracy uważają, że byłoby to ryzykowne. - Wybieranie popularnych kierunków, takich jak do niedawna np. ekonomia czy prawo, to prosta droga do tego, aby być wykształconym bezrobotnym. Bardzo ciężko jest przewidzieć, jaki będzie rynek pracy za pięć lat, to w zasadzie wróżenie z fusów - uważa Łukasz Komuda, ekspert rynku pracy.
Z rankingu „Ekonomiczne Losy Absolwentów” wynika także, że łatwiej jest o znalezienie dobrze płatnej pracy przede wszystkim absolwentom studiów zaocznych. Wynika to z faktu, że pracodawcy wymagają od młodych ludzi nie tylko ukończenia studiów wyższych, ale także doświadczenia. Coraz częściej zdarza się, że poziom wykształcenia nie przekłada się na zarobki. Wystarczy mieć skończoną szkołę średnią (najlepiej techniczną), skończyć kurs programowania i można zarabiać ok. 8 tys. zł brutto.
- Warto zdać sobie sprawę z tego, że wielu młodych ludzi nie widzi sensu w studiowaniu, bo wykształcenie wyższe nie daje gwarancji zatrudnienia. Zamiast więc inwestować w studia, lepiej wydać te pieniądze na kursy czy szkolenia, a szanse znalezienia pracy będą większe - twierdzi Łukasz Komuda.
Jego zdaniem polska gospodarka nie jest w stanie dać pracy dla 50 proc. populacji z wyższym wykształceniem, dlatego nie ma potrzeby, aby aż tyle osób kończyło studia.
Jak wynika z danych Pracuj.pl, w Krakowie na chętnych czeka 3300 ofert pracy. Najbardziej poszukiwani są: sprzedawcy (25,4 proc. ogłoszeń), pracownicy działów informatycznych z dobrą znajomością języka angielskiego oraz studiami z tej dziedziny (22,5 proc. ogłoszeń). Nie słabnie zapotrzebowanie na pracowników działów obsługi klienta, to 21,3 proc. wszystkich ogłoszeń. Na sporo ofert mogą liczyć także pracownicy z branży ekonomicznej. - Te specjalizacje stanowią aż ponad 86 proc. wszystkich ogłoszeń w Małopolsce. Trudno zaleźć pracę w edukacji, sektorze publicznym - informuje Milena Świątkowska z Pracuj.pl.
Najlepiej opłacani absolwenci szkół wyższych (brutto)
1. Informatyka na Akademii Górniczo-Hutniczej, studia zaoczne - 8,4 tys. zł
2. Informatyka AGH, dzienne - 8 tys. zł
3. Górnictwo i geologia AGH, zaoczne - 7,2 tys. zł
4. Automatyka i robotyka AGH, dzienne - 6,8 tys. zł
5. Górnictwo i geologia AGH, zaoczne - 6,7 tys. zł
6. Fizyka na Uniwersytecie Jagiellońskim, dzienne - 6,6 tys. zł
7. Informatyka UJ, zaoczne - 6,6 tys. zł
8. Informatyka UJ, dzienne - 6,6 tys. zł
9. Informatyka stosowana AGH, dzienne - 6,4 tys. zł
10. Elektronika i telekomunikacja AGH, dzienne - 6,1 tys. zł
Zarobki absolwentów kierunków humanistycznych
1. Stosunki międzynarodowe w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera, zaoczne - 4,8 tys. zł
2. Stosunki międzynarodowe na Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego, zaoczne - 4,6 tys. zł
3. Neofilologia UJ, dzienne - 4,6 tys. zł
4. Lingwistyka UJ, dzienne - 4,3 tys. zł
5. Filologia WSE im. ks. Józefa Tischnera, zaoczne - 4,3 tys. zł
6. Historia sztuki na Uniwersytecie Pedagogicznym, dzienne - 4,1 tys. zł
7. Kulturoznawstwo UJ, dzienne -3,9 tys. zł
8. Bezpieczeństwo narodowe KA, zaoczne - 3,9 tys. zł
9. Digital Design UP, dzienne - 3,5 tys. zł
10. Europeistyka UJ, dzienne - 3 tys. zł
Kierunki, po których najbardziej grozi bezrobocie
Edukacja techniczno-informatyczna na UP, architektura (KA), architektura krajobrazu na Uniwersytecie Rolniczym, filozofia na Akademii Ingatianum, gospodarka przestrzenna (UR), dietetyka (UJ).
[b]WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 10. Czym jest kiszka?