Lewe L4 na prawie milion złotych!
W 2016 roku ZUS w regionie cofnął wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę 986 tys. zł. Najwięcej czasu na L4 spędzają 30- i 50-latkowie.
Pewien właściciel warsztatu samochodowego nagle zachorował i poszedł na zwolnienie. Był przekonany, że ominie go kontrola z ZUS. Jakież było jego zdziwienie, gdy kontrolerzy zastali go w pracy nadzorującego naprawę samochodu. Stracił zasiłek.
Takich przypadków, gdy pracownik zamiast dochodzić do zdrowia przebywając na L4 przychodzi do pracy, jest bardzo wiele. Np. kontrolerzy z ZUS w trakcie wykonywania swoich obowiązków zastali „chore” fryzjerki, kosmetyczki i pracowników sklepów, hurtowni, firm sprzątających i biur rachunkowych. - Zdarzały się przypadki, gdy do pracy przychodzili dyrektorzy i prezesi firm, którzy formalnie byli na zwolnieniu lekarskim. Tłumaczyli, że do biura zajrzeli tylko na chwilę - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
Kontroli można się spodziewać w każdej chwili
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że w ubiegłym roku w naszym regionie z tytułu niewłaściwego wykorzystania zwolnienia lekarskiego (głównie pracy na L4) ZUS wstrzymał wypłatę zasiłków 384 osobom na łączną kwotę 495,9 tys. zł. - Jeżeli w trakcie kontroli potwierdzi się, że w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim osoba kontrolowana wykonywała pracę zarobkową lub wykorzystywała zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z jego celem, to traci ona prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. O tym fakcie ubezpieczony zostanie powiadomiony decyzją, od której przysługuje odwołanie do sądu w terminie miesiąca od dnia otrzymania decyzji - wyjaśnia Krystyna Michałek.
Kontrole ZUS wykazały również, że aż 1091 osób miało przyznany zasiłek chorobowy niesłusznie. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 490 tys. zł, a liczba dni, o które skrócono okres przebywania na L4 - 7134.
Panie częściej chorują niż panowie
Kto najczęściej w naszym regionie przebywa na zwolnieniach lekarskich?
Statystyki ZUS pokazują, że są to 30- oraz 50-latkowie. Średnio na L4 spędzają 12 dni w roku. Najzdrowsi są najmłodsi pracownicy. Do pracy wracają po 6 dniach pobytu na L4.
Np. w pierwszym półroczu 2016 roku najwięcej chorych było na zwolnieniu lekarskim przez 5 dni oraz przez 4 dni. Najbardziej na zdrowiu podupadli 33-latkowie. Na L4 było aż 135 551 pracowników w tym wieku. W dalszej kolejności na zwolnienie szli: 32-latkowie (135 965 osób), 30-latkowie (129 568), 34-latkowie (128 571 osób) oraz 28- i 29-latkowie (odpowiednio 125 215 osób oraz 125 129). Co ciekawe, także w tym roku panie były na L4 częściej niż panowie.
Za czas niezdolności do pracy wskutek choroby trwającej łącznie do 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w przypadku pracownika który ukończył 50 rok życia - trwającej łącznie do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego - wynagrodzenie wypłaca pracodawca, zaś po przekroczeniu 33 dni wypłacany jest zasiłek chorobowy.
Kto go płaci?
W przypadku firm, które zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego do 20 ubezpieczonych, to pracodawca jest zobowiązany do naliczenia i wypłaty świadczenia. Natomiast, gdy do ubezpieczenia chorobowego zostało zgłoszonych więcej niż 20 ubezpieczonych świadczenie nalicza i wypłaca ZUS.
Warto zaznaczyć, że jednorazowo możemy być na zwolnieniu do 182 dni.
Po przekroczeniu tego okresu lekarz orzecznik ZUS może skierować nas na świadczenie rehabilitacyjne lub rentę z tytułu niezdolności do pracy.
Tyle chorowaliśmy w regionie w 2016 roku
Do ZUS wpłynęło 1 066 017 zwolnień lekarskich.
Łącznie w regionie w 2016 roku wstrzymano wypłatę zasiłków na kwotę 986 tys. zł
W wyniku kontroli prawidłowości orzekania zwolnienia wstrzymano dalszą wypłatę świadczeń 1091 osobom. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 490 tys. zł
W wyniku kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnienia wstrzymano dalszą wypłatę świadczeń 384 osobom. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła 495,9 tys. zł