Liczy się każdy gest, by komuś pomóc
To już po raz ósmy burmistrz Brus apelował do mieszkańców, by byli wrażliwi na ludzkie nieszczęście. Udało się nadspodziewanie dobrze.
VIII Bal Charytatywny burmistrza Brus już dawno za nami, ale warto go odnotować, bo dzięki niemu znowu można było komuś pomóc.
W sali przy Centrum Kultury i Biblioteki w Brusach zebrało się 226 osób, by dobrą zabawą zakończyć karnawał oraz wspomóc leczenie i rehabilitację dyrektora wydziału inwestycji i funduszy zewnętrznych Urzędu Miejskiego. Jak dotąd była to jedna z najliczniejszych takich imprez. Współorganizatorem było Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnosprawnych „Ty i Ja”.
Wszystko zaczęło się od poloneza prowadzonego przez burmistrza i jego małżonkę. Na gości czekało mnóstwo atrakcji. Jedną z nich był pokaz tańców spiskich w wykonaniu młodzieży zespołu Krebane, uczniów Centrum Kultury i biblioteki. Tancerze obdarowali każdą z pań tulipanem. Darczyńcami balu byli wszyscy zebrani goście, którzy dofinansowali jego organizację poprzez nabycie biletów. Dodatkowo wiele osób indywidualnych oraz instytucji przekazało dary serca w postaci fantów oraz wpłat na wydzielone konto.
W tym roku dochód z balu wyniósł 21 tys. 579,77 zł.