Od 11 do 15 tysięcy pojazdów na dobę porusza się średnio dawną drogą krajową nr 10, obecnie powiatową 1704Z. Drogowcy tłumaczą, że ciężko jest rozładować tak duży ruch podczas remontu. Zalecają więc trasy alternatywne.
Kilka nowych rozwiązań wprowadzono na trasie remontowanej starej dziesiątki. Mają one spowodować, że czas oczekiwania w korkach, nieco się skróci.
- Obecnie trzeba stać w korku w szczycie średnio około 20 minut - mówi Ryszard Hadryś, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych. - Chcę uświadomić kierowców, że nie obowiązuje tam typowy ruch wahadłowy. W czasie gdy ruch w obie strony stoi, jest zielone światło dla tych, którzy chcą wyjechać z Lipnika lub Grzędzic.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień