Listy Czytelników: Wielka orkiestra niech nam gra! Do końca świata!
Wśród naszych Czytelników rozgorzała dyskusja po wypowiedzi Sebastiana Pieńkowskiego ("GL" z 2,3 stycznia 2016), radnego PiS z Gorzowa, przeciwnika Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Oto komentarze.
Nie rozumiem, o co ten szum ze strony PiS na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka. Mnie się to nie mieści w głowie. Ja jestem starszą kobietą, ale swój rozum mam. Niech pani posłanka Pawłowicz, poseł Pięta czy inni oficjalnie „zakazujący” uczestnictwa (na razie wojskowym, ale kto wie, co będzie za parę dni) w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy popatrzą uczciwie na polskie szpitale, ile w nich jest sprzętu z WOŚP i uderzą się w pierś.
Jest to wspaniała idea - ratowanie tych bezbronnych i najsłabszych, najmłodszych i najstarszych. Bo w tym roku Owsiak i jego drużyna zbierają dla pediatrii i geriatrii. Nikt nikomu nie każde, nie zmusza do wsparcia tej akcji. A i tak ludzie dają, a orkiestra zbiera wielkie pieniądze. Dlatego zabranianie i grożenie, że jak ktoś się włączy to coś tam, uważam za grubą przesadę.
Mądrze powiedział jakiś publicysta, że jakby zabrać ze szpitali sprzęt Owsiaka, to co tam zostanie? Niech mi ktoś wskaże szpital, który nie dostał od niego sprzętu, pomocy. Niech szanowni państwo posłowie policzą teraz, ile ludzi dzięki temu uratowano! Ile dzieci dzięki temu żyje! Państwo nie zadbało, więc zadbali sami obywatele. Ja też się dołożyłam do tych łóżek, aparatów, rurek, rezonansów. I jestem z tego dumna.
Zarzuty o to, że z pieniędzy orkiestry robione są jakieś imprezy i Przystanek Woodstock tylko mnie śmieszą. Owsiak pociągnął za sobą tłumy. I niech robi tak dalej - z korzyścią dla wszystkich. Jest szanowany, ma poparcie społeczne, a w kraju nie ma chyba człowieka, który nie wiedziałby, kim jest Jurek Owsiak.
Marcjanna z Nowego Miasteczka
Odnośnie WOŚP i wypowiedzi pana Sebastiana Pieńkowskiego z PiS w Magazynie „GL” z 2,3 bm. Dlaczego próbuje przekonać społeczeństwo, że WOŚP to coś niedobrego i szkodliwego dla kraju?! Nie rozumiem! To błędne myślenie, bo WOŚP to ewenement na skalę światową. Akcja, która jednoczy, zbiera pieniądze i pomaga ludziom. Ja to szanuję i podziwiam. Nie wiem czy pan Pieńkowski był na Woodstocku czy nie, ale ja byłem i uważam, że to coś wspaniałego. Dziwię się temu panu, że wyszukuje przeciwności odnośnie działalności WOŚP, bo to jest najlepsze, co może być. Młodzież się angażuje, chodzi, zbiera, na mrozie, w deszczu. Dzieciaki uczą się pomagania, bezinteresowności i współczucia. Pieniądze, które zbierają służą do pomagania szpitalom i ratują ludzi. Pan radny mówi, że w akcję angażuje się wojsko i policja, więc mam pytanie do pana Pieńkowskiego - niech mi wytłumaczy dlaczego wojsko bierze udział w miesięcznicach katastrofy smoleńskiej? Rozumiem, że tam zginęli ludzie, ale dajmy im już spokój! Może tą sprawą pan Pieńkowski też by się zajął i wytłumaczył szefostwu partii, że to głupota.
Przeżyłem w tym kraju 70 lat, ale nie spotkałem się z takim postępowaniem władzy, która ciągle jest niezadowolona, neguje, utrudnia. Ja chcę żyć w innym kraju.
W tym roku dam pięciokrotnie więcej na orkiestrę niż dawałem co roku, bo znaleźli się tacy, co chcą to zniszczyć!
Demokrata z Zielonej Góry
Dlaczego obrzuca się inwektywami ludzi, których są w Polsce tysiące? Którzy zbierają pieniądze w szczytnym celu i razem z Owsiakiem próbują robić coś dobrego . Już tyle tam było kontroli, wykonanych przez wszystkie możliwe służby. I jakoś nic nie znaleźli! Przedstawiciele PiS twierdzą, że to najgorsza instytucja. Niech oni w takim razie nie korzystają w szpitalach i karetkach ze sprzętów, które zakupiła WOŚP. Niech wypełnią ankiety i podpiszą się, że gdy trafią do szpitala, nie chcą być leczeni na tym sprzęcie. Bo teraz na pewno korzystają, ale nawet o tym nie wiedzą! Gdzie ich ambicja? Zupełnie nie rozumiem tego zachowania.
Sir Joseph z Gorzowa
Skąd pan Pieńkowski („ Przez kraj przetacza się fala oskarżeń wobec WOŚP...” „GL” z 2,3 bm.) wziął te dane, że Caritas na swoją działalność przeznacza trzy procent? Narzeka pan na Woodstock, a tam przecież jest też Przystanek Jezus. To też złe? Przecież warto się dzielić tym, co się ma.
Gorzowianin Zdzisław