W pierwszym półroczu doszło w Łodzi do 734 wypadków. Aż sześć wydarzyło się na skrzyżowaniu ulic Rokicińskiej i Puszkina, czyli na rondzie Inwalidów.
Skrzyżowanie ul. Rokicińskiej z ul. Puszkina (rondo Inwalidów) jest najbardziej niebezpieczne w Łodzi. W pierwszym półroczu tego roku doszło tam do sześciu groźnych wypadków. Dziewięć osób zostało rannych. W miniony poniedziałek policja odnotowała tam kolejny groźny wypadek. Jak informuje sierż. sztab. Jadwiga Czyż z drogówki, jadąca od strony centrum skoda, skręcając w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa i zderzyła się z chevroletem jadącym od strony ul. Augustów. Trzy osoby zostały ranne, w tym dwóch obywateli Ukrainy.
Tylko o jeden wypadek mniej odnotowano na skrzyżowaniu ul. Paderewskiego z ul. Pabianicką oraz na skrzyżowaniu ul. Zachodniej z ul. Limanowskiego. Na każdym z tych skrzyżowań rannych zostało osiem osób.
Złą sławą cieszą się również skrzyżowania ul. Paderewskiego z ul. Pabianicką i al. Kościuszki z al. Mickiewicza. W wypadkach, do których doszło do końca lipca na każdym z tych skrzyżowań, poszkodowanych zostało po sześć osób. W minioną niedzielę około godz. 5 na skrzyżowaniu al. Kościuszki z al. Mickiewicza taksówka nubira nie ustąpiła pierwszeństwa i staranowała fiata uno, którym na wczasy nad morzem jechała rodzina. Trzy kobiety zostały poważnie ranne.
Za bardzo niebezpieczne uchodzą również skrzyżowania al. Włókniarzy z al. Bandurskiego i ul. Biegańskiego z ul. Zgierską. Na każdym z nich w pierwszym półroczu doszło do czterech wypadków.